Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Małgorzata Rozenek tworzy z Radosławem Majdanem jedno z najpopularniejszych małżeństw w polskim show-biznesie. Wcześniej gwiazda była żoną Jacka Rozenka, z którym rozstała się w 2013 roku. Aktor jest ojcem jej dwóch najstarszych synów. Między innymi dzięki dzieciom byłą parę cały czas łączą dobre relacje, o czym Małgosia właśnie opowiedziała.
Jacek Rozenek wydał książkę "Padnij powstań – Życie po udarze". Gwiazda włączyła się w jej akcję promocyjną, co świadczy o tym, że z byłym mężem ma dobre relacje. Teraz potwierdziła to w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
To jest tak, że my rozstając się, kierowaliśmy się dobrem naszych synów, i to ich dobro jest dla nas najważniejsze. Wszystko co robimy, robimy z myślą o nich. Cieszę się, że Jacek potrafi przekuwać tragiczne momenty swojego życia w cenną lekcję nie tylko dla siebie, nie tylko dla naszych synów, ale również dla innych. Ta książka jest bardzo merytoryczna nie tylko pod względem emocji, które są zawarte w tym opisie, jak wyglądało to wszystko, ale też jest merytoryczna dla ewentualnych pacjentów, którzy przechodzą przez tę chorobę i ta książka na pewno może być wsparciem, więc cieszę się, że ojciec moich dzieci zrobił coś takiego, a ja mogę go w tym wspierać.
Gosia stanowczo podkreśliła, że Jacek może liczyć na nią przy promocji książki. Dodała jednak, że to nie on ją o to prosił.
Jacek mnie o to nie prosił, poprosił mnie o to Staś. Ale nawet nie musiał mnie o to prosić, bo Staś pokazywał mi tę książkę, z której jest bardzo dumny jako autor zdjęcia okładkowego. Cieszę się, że chłopcy się tak zaangażowali w ten projekt swojego taty. To tak naprawdę był spontaniczny gest dzisiaj na planie, na sesji.
Warto wspomnieć, że to właśnie 16-letni Stanisław jest autorem okładki do "Padnij powstań – Życie po udarze".