Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Michał Szpak zdobył popularność dzięki udziałowi w "X Factorze". Już wtedy wyróżniał go talent i charakterystyczny wizerunek. Muzyk ma długie włosy, lubi eksperymentować ze stylizacjami i makijażem. Oprócz tego otwarcie wspiera społeczność LGBTQ+.
W mediach społecznościowych artysty ukazało się długie oświadczenie, które skierował do queerowej społeczności. Michał Szpak zauważa, że na świecie jest mnóstwo nienawiści względem mniejszości, a on chciałby żyć w rzeczywistości, w której nikt nie będzie wykluczał ludzi ze względu na orientację seksualną.
Chcemy świata innego. Świata, w którym jest miejsce dla każdej i każdego. Zamiast mówić, kim masz być, przekona się, kim jesteś naprawdę. Chcemy świata, który uzna każde istnienie, bo każde istnienie jest warte uznania - zaczął.
Artysta poprosił o zrozumienie i wysłuchanie osób, które na co dzień spotykają się z nietolerancją. Przez całą wypowiedź powtarzał takie wyrazy "chcemy", "nas" czy "my", dlatego media wywnioskowały, że zdecydował się publicznie otworzyć i dokonać coming outu.
Potrzebujemy świata wolnego od stygmatu winy i piętna wstydu. Potrzebujemy bezpiecznego świata pełnego czułości, przyjemności, namiętności i rozkoszy! Świata utkanego z twoich marzeń i fantazji, w którym twoje istnienie jest czystą rozkoszą.
Muzyk walczy o świat, w którym nikt nie będzie czuł się winny za to, jaki jest oraz poczuje się bezpiecznie.
I jeśli kiedykolwiek queerowa istoto poczujesz się sama. To pamiętaj: nigdy nie byłaś, nie jesteś i nie będziesz sama. Bo queerarchia jest w tobie! Queerarchia jest we mnie i w każdym, kto chce żyć jej prawem. Bądź sobą. Dla siebie. I reszty świata. Bądź z nami, queerami. Niech żyje queerarchia!
W rozmowie z Pudelkiem muzyk odniósł się już do spekulacji, że post to jego coming out. Jak twierdzi, gdyby chciał go dokonać, zrobiłby to inaczej.
Jest to oda, która została wystosowana przez organizatora wydarzenia, w którym biorę udział jako juror. Życie miasta nie jest mi obojętne i każda forma wsparcia jest ważna. Miesiąc wolności. Gdybym chciał zrobić coming out, zrobiłbym to w bardziej spektakularny sposób - powiedział Szpak.
Wokalista wiele razy wspierał społeczność LGBT.