Więcej o politykach przeczytacie na stronie głównej Gazeta.pl
Minister Łukasz Schreiber przyzwyczaił nas już do tego, że nie jest zbyt wylewny. Widać to zwłaszcza na zdjęciach publikowanych przez jego żonę. Ostatnie wspólne kadry z urodzin polityka PiS-u, które Marianna Schreiber wrzuciła do sieci, stały się już memami. Wszystko przez wyraz twarzy ministra, który jest niezmienny nawet przy radosnych okazjach. To jednak nieoczekiwanie zmieniło się podczas ostatniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, która odbyła się w sobotę 4 czerwca. Podczas przemówienia Jarosława Kaczyńskiego u młodego polityka przez chwilę zagościł uśmiech.
Podczas konwencji PiS w Markach zgromadziły się władze państwa z premierem Mateuszem Morawieckim na czele, a także wszyscy znaczący politycy tej partii. Łukasz Schreiber zajął zaszczytne miejsce w rzędzie za samym prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Podczas prawie godzinnego przemówienia przewodniczącego partii, nie obyło się bez żartów. Prezes zapowiedział mobilizację i objazd kraju przed najbliższymi wyborami. Tym samym nawiązał do premiera, który także weźmie udział w spotkaniach. Postanowił sobie troszkę z niego pożartować.
Już jutro niektórzy, w tym pan premier się zgłosił, dziękuję ci, Mateuszu... Dzisiaj nawet! Mówi, że dzisiaj! No, ma takie siły, że po prostu teraz już tylko trzeba, żeby przebiegł maraton, ale nie w 5,44, bo to jest prawie chód taki szybszy, trochę powyżej siedmiu kilometrów na godzinę. Nie jest przecież sportowcem z tej dziedziny - powiedział z mównicy Jarosław Kaczyński.
Żart to także subtelny przytyk do Donalda Tuska, który jakiś czas temu dokładnie zapamiętał czas pokonania przez siebie maratonu. Sala przyjęła to ze śmiechem, w tym można było dostrzec uśmiech także na twarzy Łukasza Schreibera. Ten moment nie uszedł uwadze internautów. Kadr ze spotkania zaczął krążyć w sieci z dopiskiem "Łukasz Schreiber się uśmiechnął". Nie był to jednak ostatni uśmiech podczas tego wieczoru. Kąciki ust ministra uniosły się także podczas gdy Kaczyński mówił o samochodach na gaz. Zażartował wówczas, że Unia Europejska na nie "właściwie nie pozwala". Sami możecie zobaczyć ten pamiętny moment.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!