Bądź na bieżąco. Więcej o filmie o Ani Przybylskiej przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jarosław Bieniuk przekazał na Instagramie, że 18 maja zakończyły się zdjęcia do filmu o Annie Przybylskiej. Już za kilka miesięcy zobaczymy produkcję o tytule "Ania". Siostra zmarłej aktorki również opublikowała post z informacją o dokumencie. Wraz z końcem nagrań powstała wspaniała inicjatywa.
Oficjalnie nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędzie się premiera filmu "Ania". W sieci pojawiły się plotki, że najprawdopodobniej dokument po raz pierwszy zostanie pokazany 5 października, czyli w dniu ósmej rocznicy śmierci aktorki. Początkowo film miał być fabularny, jednak po kilku sprzeciwach stanęło na dokumencie. Będziemy mogli obejrzeć archiwalne, rodzinne nagrania, zobaczyć, jaką partnerką, matką i siostrą była Przybylska. Wypowiedziała się o tym córka aktorki, Oliwia Bieniuk.
Uważam, że film dokumentalny jest lepszym rozwiązaniem. Myślę, że ciężko byłoby się komuś wcielić w rolę mamy, bo mama była nie do podrobienia, więc myślę, że byłby duży problem z wyborem aktorki. W filmie dokumentalnym będzie pokazanych więcej urywków z mamą, pamiątek, zdjęć, więc myślę, że to będzie o wiele lepsze.
Siostra Ani Przybylskiej, Agnieszka Kubera opublikowała na Instagramie "pierwszy klaps" filmu. Jak się okazuje, jest on bardzo szczególny, ponieważ zostanie przeznaczony na licytację podczas "XI Balu z Sercem" Fundacji Hospicyjna. Zebrane pieniądze wesprą budowę Centrum Opieki Wytchnieniowej.
Prawda jest taka, że pierwszego dnia na planie ustawiliśmy się tylko do zdjęcia z reżyserami Krystianem i Michałem Bandurskim, a operatorzy Michał Tyszkiewicz i Kamil Gubała zamienili to na kilka sekund zapowiedzi niezwykłej licytacji w czasie "XI Balu z Sercem" Fundacji Hospicyjna. Mam nadzieję, że pierwszy i jedyny klaps z tego wyjątkowego filmu przyniesie "miliony monet" na budowę Centrum Opieki Wytchnieniowej. Wspierajcie Fundację Hospicyjną, warto - napisała siostra Przybylskiej.
Czekacie na premierę filmu?