Więcej informacji na temat piłki nożnej i monarchii brytyjskiej znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Książę William 14 maja 2022 roku pojawił się na finale Pucharu Anglii w piłce nożnej. Wnuk królowej Elżbiety jest prezesem związku piłkarskiego działającego na terenie Anglii oraz dependencji Korony brytyjskiej: Guernsey, Jersey i Wyspie Man - "The Football Association", więc jego obecność podczas wydarzenia nie była przypadkowa. Mimo to kibice biorący udział w sportowym wydarzeniu nie zareagowali entuzjastycznie, gdy go zobaczyli.
Skandaliczne zachowanie można było zaobserwować wśród tłumu kibiców podczas wyśpiewania hymnu Wielkiej Brytanii - "God Save The Queen" oraz szkockiego hymnu chrześcijańskiego - "Abide With Me", który od 1927 roku jest wyśpiewywany podczas najważniejszych wydarzeń angielskiego futballu. Zachowanie kibiców spotkało się z natychmiastową reakcją środowiska politycznego. Spiker Izby Gmin, Sir Lindsay Hoyle, wydał nawet oficjalne oświadczenie w tej sprawie:
Całkowicie potępiam wszystkich kibiców, którzy wygwizdali dziś księcia Williama na Stadionie Wembley - powiedział.
Następnie dodał, poruszony całą sytuacją:
Finał Pucharu Anglii powinien być okazją, kiedy jednoczymy się jako kraj. Nie powinno się go rujnować przez całkowicie haniebne zachowanie kibiców, którzy na szczęście są w mniejszości. W roku, w którym obchodzimy Platynowy Jubileusz Królowej, jest to okropne -podkreślił.
Nagrania zamieszczone przez portale internetowe oraz fanów można obejrzeć w wielu mediach społecznościowych. Widać na nich, że książę William w trakcie podawania ręki piłkarzom został wybuczany i wygwizdany przez część publiczności, które przyszła na wydarzenie sportowe.