Więcej aktualnych informacji ze świata polskiego show-biznesu znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Ida Nowakowska wiele lat spędziła w Stanach Zjednoczonych, ma nawet podwójne obywatelstwo. Stamtąd pochodzi też jej mąż, Jack Herndon, którego poznała podczas studiów na Uniwersytecie Kalifornijskim. Prezenterka chętnie wraca do USA. W maju po raz kolejny postanowiła odwiedzić drugą ojczyznę. Zdążyła już wrócić do Polski, ale nie obyło się jednak bez przygód.
Na początku maja Ida Nowakowska wybrała się wraz z mężem i synem do Stanów Zjednoczonych. Podczas pobytu w USA skupiła się na odpoczynku w gronie rodziny i nie była zbyt aktywna w mediach społecznościowych. Ostatnio opublikowała jednak na Instagramie wideo, w którym zrelacjonowała nietypową "przygodę", która spotkała ją podczas powrotu do Polski. Uber, który transportował prezenterkę na lotnisko, zepsuł się na środku autostrady. Na szczęście z pomocą pospieszyła amerykańska policja.
Podczas drogi na lotnisko zepsuł się nasz uber. Podjechał wóz policyjny. Policjant pomógł nam zapakować bagaże i podwiózł nas na lotnisko. Dzięki temu w ostatniej chwili zdążyliśmy na lot. Dziękuję. Dla mnie jest super policjantem! God Bless America!
Dzięki życzliwości amerykańskiego stróża prawa prowadząca "Pytanie na śniadanie" wraz z rodziną szczęśliwie dotarła na lotnisko. Na koniec Ida Nowakowska uwieczniła chwilę na selfie z policjantem. Serdecznie podziękowała też mundurowemu.
Myślicie, że polska policja okazałaby się równie pomocna?