Więcej informacji ze świata i na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
Sandra Kubicka w swoich mediach społecznościowych zgromadziła aż 646 tysięcy obserwujących, uważnie śledzących jej poczynania, którymi chętnie dzieli się w sieci. W niedzielę po południu opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym wystrojona w wyjątkowo letnią stylizację szykuje się do wyjścia na obiad. Uwagę internautów zwróciły jednak buty modelki.
Na udostępnionej fotografii możemy zobaczyć uśmiechniętą Sandrę w kolorowej, letniej sukience. Kontrowersyjne okazały się jednak buty, które uzupełniały dość zaskakującą jak na porę roku stylizację. Padły stwierdzenia, że różowe klapki na wysokim słupku z odkrytymi palcami nie są najlepszym obuwiem na koniec marca. Pojawiły się również głosy powątpiewające w ich funkcjonalność:
Te buty to tylko są do zdjęć. Widać, że sprawiają ból mimo retuszowanego zdjęcia.
Modelka zaprzeczyła, jakoby poprawiała graficznie fotografię. Dociekliwi fani nie dawali jednak za wygraną i drążyli temat:
Czy tylko ja poczułam ból twoich stóp nad piętami?
Również i na tę zaczepkę Sandra zdecydowała się odpowiedzieć. Jak twierdzi, wszelkie wątpliwości względem jej poczucia komfortu spowodowane są przez początki kariery:
To przez modeling… jak zaczynałam, na pokazach i sesjach dawali nam za małe buty i kazali w takich iść lub pozować. To już są blizny. Nie bolą.
Wybroniła swoje modowe wybory?