Więcej na temat wieści wokół rodziny Królikowskich przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Antoni Królikowski przyznał jakiś czas temu, że od najmłodszych lat sprawiał problemy swoim bliskim. Zaczęło się, gdy był dzieckiem.
Antoni Królikowski jako dziecko przysparzał rodzicom problemów - dotykał tego, czego nie powinien, łamał sobie ręce i nogi. Paweł Królikowski i Małgorzata Ostrowska-Królikowska byli przerażeni.
Jako chłopak byłem utrapieniem, wciąż coś wywijałem. Miałem pięć lat, gdy podczas wizyty w domu znajomych rodziców zalałem sobie oczy wapnem. Tata był przerażony. Modlił się, żebym odzyskał wzrok - mówił Królikowski w rozmowie z magazynem "Twój Styl".
Mąż Joanny Opozdy dostał nawet zakaz wstępu na plan, na którym pracowała mama. Wciąż przeszkadzał.
Wypadek niczego mnie nie nauczył. Co rusz wracałem do domu ze złamaną ręką, nogą. Mama chciała mnie mieć na oku i zabierała do teatru na próby, zostawałem tam na spektakle. Zdarzało mi się wbiegać na scenę podczas przedstawienia albo z pierwszego rzędu podpowiadać aktorom ich kwestie, bo znałem je na pamięć. W końcu dostałem od dyrektora wilczy bilet.
Choć rodzice nie mieli łatwo, to chyba normalne, że w dziecięcym wieku zdarzało mu się coś przeskrobać. Zdecydowanie gorzej jest teraz, bo konsekwencje niewłaściwych decyzji są zdecydowanie poważniejsze.
Zobacz też: Antek Królikowski niedawno się rozstał. Z kim wcześniej był związany? Lista wybranek serca jest DŁUGA
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna