Więcej na ten temat przeczytasz na portalu Gazeta.pl
Emir Kusturica przez wiele lat uznawany był za jednego z najoryginalniejszych twórców współczesnego, europejskiego kina. Plamą na jego wizerunku są osobiste decyzje, które podejmuje od wielu lat. Chodzi oczywiście o sprzyjanie reżimowi Putina. W 2015 roku niedługo po wkroczeniu na Krym rosyjskich wojsk reżyser przyjął od prezydenta Order Przyjaźni.
W obliczu agresji Rosji na Ukrainę karygodna jest kolejna decyzja serbskiego twórcy. Na prośbę rosyjskiego ministra obrony, Kusturica przyjął posadę dyrektora moskiewskiego Teatru Rosyjskiej Armii.
Dostrzegając rolę Emira Kusturicy w zachowaniu i rozwijaniu najlepszych tradycji kultury rosyjskiej, Siergiej Szojgu zaproponował mu stanowisko naczelnego dyrektora Centralnego Teatru Akademickiego Armii Rosyjskiej - mówiła rzeczniczka ministerstwa obrony Rossijana Markowskaja.
Fascynacje Putinem podzielają również inni artyści związani ze współczesną kinematografią. Szokująca dla wielu była decyzja Gérarda Depardieu. W 2013 prezydent nadał mu rosyjskie obywatelstwo. Podobnie jak Kusturica, francuski aktor przyjął też chrzest w obrządku prawosławnym. Depardieu nazwał nawet Putina rosyjskim odpowiednikiem Jana Pawła II.
W podobnym tonie o rosyjskim dyktatorze wypowiada się Steven Seagal. Aktor, który lata świetności ma już dawno za sobą, kilka lat temu przyjął rosyjskie obywatelstwo. Wstąpił również do partii "Za prawdę", której celem jest rozbicie opozycji i umocnienie autorytetu Putina.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Relacja na żywo --> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/14,166794,28147380.html
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie --> https://wiadomosci.gazeta.pl/ukraina