Ciąża Joanny Opozdy jest "walką o przetrwanie". Opowiada o problemach. "Chcę tylko dotrwać do kolejnego dnia" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Joanna Opozda w rozmowie z Plotkiem zdradziła, że bardzo źle przechodzi ciąże i chociaż bardzo by chciała, często nie ma siły o siebie zadbać. Aktorka porównała swój stan do "walki o przetrwanie" i przyznała, że trafiła nawet do szpitala.

Więcej wiadomości o polskich gwiazdach znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Joanna Opozda i Antek Królikowski za kilka miesięcy zostaną rodzicami. Para bez wątpienia jest jedną z najbardziej gorących w polskim show-biznesie i wzbudza ciągłe zainteresowanie mediów. Aktorzy jeszcze kilka miesięcy temu zaskoczyli opinię publiczną nieoczekiwanym ślubem, a niedługo potem okazało się, że spodziewają się pierwszego wspólnego potomka. Chociaż ciąża dla wielu kobiet jest najpiękniejszym czasem w życiu, nie każda przechodzi przez to łatwo. Joanna Opozda w rozmowie z Plotkiem przyznała, że ostatni czas jest dla niej walką o przetrwanie. 

Zobacz wideo Ciąża Joanny Opozdy jest "walką o przetrwanie". Opowiada o problemach. "Chcę tylko dotrwać do kolejnego dnia"

Ciąża Joanny Opozdy jest "walką o przetrwanie". Opowiada o problemach. "Chcę tylko dotrwać do kolejnego dnia"

Joanna Opozda przyznała nam, że na początku ciąży bardzo starała się dbać o ruch i zdrowe odżywianie. Później jednak pojawiły się problemy i aktorka trafiła do szpitala.

Jak dowiedziałam się o ciąży byłam przeszczęśliwa i obiecałam sobie od razu, że zaczną się zdrowo odżywiać, rzuciłam cukier, zaczęłam gotować, piec zdrowe ciasta na stewi, spacerować minimum kilometr dziennie i tak te pierwsze dziesięć dni były zdrowym życiem. Później zaczęły się niestety problemy zdrowotne, bardzo poważne i tak naprawdę większość czasu spędziłam w łóżku, na patologii ciąży. Także w żaden sposób nie dbam o siebie w ciąży, ubolewam nad tym, ale wygląd u mnie zszedł na drugą stronę i najważniejsze jest zdrowie moje i mojego dziecka — mówiła Plotkowi Joanna Opozda.

Kilka miesięcy temu Agnieszka Kaczorowska opublikowała na Instagramie wpis o "modzie na brzydotę" wśród polskich ciężarnych celebrytek. Joanna Opozda zdradziła, że w czasie ciąży często wygląda bardzo źle i źle się też czuje. Aktorka przyznała, że chociaż chciałaby czasem zrobić się na bóstwo, to przeważnie nie ma na to siły przez swój stan zdrowia.

Często wyglądam tragicznie i nie jest mi wcale miło z tym. Wiadomo, że wolałabym się podmalować, zawsze mieć piękne włosy i czuć się super. Oczywiście, czasem zdarzają się takie dni, że dla lepszego samopoczucia dbam o siebie, ale to nie jest tak, że codziennie mam na to siłę. Ciąża jest moją walką o przetrwanie, naprawdę, chcę tylko dotrwać do kolejnego dnia i niestety tak to wygląda. Wiem, że mówi się, że ciąża to nie choroba, ale w moim przypadku wiąże się z wieloma komplikacjami — podkreśliła.

Żona Antka Królikowskiego nie ukrywała oburzenia:

Kobiet w ciąży nie można oceniać przez pryzmat tego, jak wyglądają, bo często nie wiemy, jak one się czują. To moja pierwsza ciąża, ale zawsze miałam tak, że gdy widziałam, że ktoś wyśmiewa się z ciężarnych, że są zaniedbane albo wrzuca te okropne zdjęcia to... po co tak dołować te kobiety, one często już się czują źle. My sobie zdajemy sprawę z tego, że nie zawsze wyglądamy super, ale to nie jest priorytet na tę chwilę, bo skupiamy się na zdrowiu.

Aktorka zaznaczyła, że na razie nie myśli o tym, jak zmieni się jej figura i dopiero po ciąży będzie myślała o powrocie do treningów. Zdradziła też, że w trudnych momentach wspiera ją mąż.

Zrezygnowałam nawet z ogromnej ilości kosmetyków, czytam te wszystkie składy i potem się okazuje, że nic praktycznie nie mogę stosować lub jest tego bardzo mało. Myślę jednak, że będę miała na to czas i sobie go daję. Jest mi czasem przykro, jak patrzę na siebie i widzę, że wyglądam okropnie, ale wtedy mój mąż mnie pociesza i mówi, jaka jestem piękna. To mi zawsze poprawia humor. Uważam, że mam zdrowe podejście i wiem, że będę miała czas na to, żeby wrócić do figury i potrenować. Teraz to nie jest dla mnie najważniejsze — zakończyła.  

Trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i życzymy Joannie Opoździe i jej dziecku dużo zdrowia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.