• Link został skopiowany

Doda i Piasek darli koty. Jak jest teraz? Wbita szpilka! "Andrzejku, co się odwlecze, to nie uciecze" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Doda ma na koncie kilka medialnych konfliktów, a jeden bój toczyła z Andrzejem Piasecznym. Do sprawy wróciła w rozmowie z reporterem Plotka.
Doda, Andrzej Piaseczny
KAPIF

Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Doda wystąpiła w finale programu "Taniec z Gwiazdami", podczas którego zaśpiewała piosenkę "Don’t wanna hide", która promuje film "Dziewczyny z Dubaju". Na planie wokalistka spotkała się z Andrzejem Piasecznym, z którym kiedyś mocno się poróżniła. Zaczęło się od tego, że w 2019 roku muzyk nie zgodził się wystąpić przed Rabczewską na warszawskim Torwarze. Podobno przez reakcję muzyka Rabczewska musiała odwołać występ (więcej na ten temat TUTAJ). 

Zobacz wideo Doda komentuje konflikt z Andrzejem Piasecznym

Doda o konflikcie z Andrzejem Piasecznym

Zdaje się, że konflikt między Dodą a Andrzejem Piasecznym jest już zażegnany. W rozmowie z Cezarym Wiśniewskim piosenkarka twierdziła, że całkowicie zapomniała, o co się pokłócili. Czyżby? Chwilę później śmiała się, że Piaseczny wystąpił podczas finału "Tańca z Gwiazdami" przed nią. Tym samym nawiązała do ostatniej kłótni i wbiła szpilę muzykowi, nazywając go "Andrzejkiem". 

Zapomniałam o tym. W "Tańcu z Gwiazdami" gram po nim, więc Andrzejku, co się odwlecze, to nie uciecze. Widzieliśmy się na próbie i był całkiem miły, więc może też zapomniał - powiedziała Doda.

Doda skonfliktowana z innymi gwiazdami 

Podczas wywiadu wokalistka wróciła wspomnieniami do występów w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie", w którym zasiadała w jury. Wówczas zarówno uczestnicy, jak i prowadząca show Justyna Steczkowska, usłyszeli z jej ust kilka cierpkich słów. Co było tego powodem?

Wychodziłam z założenia, że nie będę niemiła, jeśli ktoś pierwszy nie będzie dla mnie niemiły. Nigdy pierwsza nie zaczepiam. Raczej podchodzę do życia luźno, ale jestem zawzięta. Jeśli ktoś mnie zaczepia, to musi się liczyć z odpowiedzią.

Doda kilka lat temu wyznawała zasadę, że najlepszą obroną jest atak.

Jestem sama w show-biznesie od 15. roku życia. Tak się nauczyłam. Wtedy na atak odpowiadałam podwójnym atakiem. Nie pamiętam, jaki był początek tych konfliktów, ale w przypadku Joli Rutowicz, Justyny Steczkowiej czy Przemysława Salety jestem pewna, że oni zaczęli - wyznała.

Doda marzy o tym, by zasiąść na fotelu jurorskim w programie "The Voice of Poland". Jak mówi, świetnie czułaby się w każdym towarzystwie, nawet Justyny Steczkowskiej, z którą już się pogodziła.

Więcej o: