Laura Zawadzka z "Love Island", choć sama o sobie mówi "uśmiechnięta blondi", nie zawsze miała właśnie ten kolor włosów. Wyspiarka jeszcze kilka lat temu wyglądała zupełnie inaczej, a na zdjęciach z przeszłości nie przypomina dzisiejszej wersji siebie. Można się o tym przekonać, przeglądając jej Instagram.
Wyspiarka w przeszłości stawiała na naturalność i ciemniejszy odcień włosów. W pewnym momencie postanowiła nawet zrezygnować z blondu i pofarbowała włosy na bardzo ciemny odcień. W opisie do jednego ze zdjęć czytaliśmy wówczas:
No cóż... koniec bycia blondynką.
ZOBACZ TEŻ: "Love Island". Andzia wraca do relacji z Arkiem. Głębokie przemyślenia. "Jak to się dalej potoczy"
Laura nie ukrywa także, że jest fanką zabiegów medycyny estetycznej. W jednym z odcinków sam Arek zwrócił na to uwagę. Zdradził, że lubi, kiedy kobieta ma zrobione usta oraz biust.
Laura Zawadzka to 24-latka pochodząca z Warszawy. Uczestniczka "Love Island" studiuje i pracuje w klinice medycyny estetycznej. Przedstawia siebie jako osobę uśmiechniętą i pozytywnie nastawioną do życia. Jest otwarta i nie ma problemu z nawiązywaniem kontaktów z innymi ludźmi. Islanderzy szybko odkryli, jak dużą uwagę przyciąga jej piękne spojrzenie. Choć największa pasją Laury jest sport, to wyspiarka uwielbia także gotować - zwłaszcza dla bliskich jej osób. 24-latka ma także słabość do czekolady.
W którym wydaniu Laura podoba wam się najbardziej?
ZOBACZ TEŻ: "Love Island". Oburzeni widzowie pytają produkcję o Paulinę. "Czemu pchacie ją na siłę?"