Gwiazdy często zaskakują swoich fanów, angażując się w różne, dziwne współprace. Przykładem bardzo nietypowego projektu jest wyprodukowanie deskorolki, do której produkcji wykorzystano krew Tony'ego Hawka.
Skateboarding to całe życie Tony'ego Hawka. Można powiedzieć, że ma to we krwi. W związku z tym Hawk zdecydował się podjąć nietypową współpracę. 53-latek połączył siły z producentem... wody w puszkach. W ramach tej nietypowej kooperacji powstały czerwone deskorolki Hawk Blood Deck. Farbę, którą użyto do ich pomalowania, wymieszano z krwią Tony'ego.
Wyprodukowane deskorolki są jedyne w swoim rodzaju. Powstało ich zaledwie 100 sztuk i były dostępne tylko przez pewien ograniczony czas. Jak się okazuje - model został błyskawicznie sprzedany. Koszt tego nietypowego gadżetu to 500 dolarów za sztukę. Jak Tony zareagował na propozycję współpracy?
Roześmiał się i powiedział, że pomysł bardzo mu się podoba. Wcześniej wystarczająco krwawił na rampie, więc nie było to dla niego nic wielkiego - powiedział Andy Pearson, wiceprezes ds. kreatywnych.
Część zysków ze sprzedaży została przeznaczona na walkę z zanieczyszczeniami spowodowanymi tworzywami sztucznymi, prowadzoną przez organizację non-profit "5 Gyres" oraz na budowę skateparków dla potrzebującej społeczności.
Ta współpraca przenosi połączenie z fanami na nowy poziom, ponieważ dosłownie włożyłem w te deski swoją krew (i duszę?) Jestem dumny, wiedząc, że organizacje walczące z zanieczyszczeniem plastikiem i tworzące skateparki na całym świecie będą wspierane przez nasze wysiłki - skomentował Tony.
Tony Hawk uważany jest za legendę światowego skateboardingu. Do jednych z jego największych osiągnięć zaliczany jest obrót o 900 stopni - czyli ewolucja polegająca na dwóch i pół obrotu (900 stopni) wykonanych wokół własnej osi, którą wykonał jako pierwszy na świecie. Hawk w 1998 roku rozpoczął współpracę z firmą Activision, która stworzyła serię gier o jeździe na deskorolce sygnowaną jego nazwiskiem.