Britney Spears przez 13 lat pozostawała pod kuratelą ojca. W czerwcu tego roku piosenkarka wyznała, że cierpi na depresję. Za sprawą nowego prawnika Matthew Rosengarta walka wokalistki o zakończenie ubezwłasnowolnienia nabrała tempa. Mogłoby się wydawać, że kłopoty Britney powoli dobiegają końca. Okazuje się jednak, że gwiazda może wpaść z deszczu pod rynnę. Typowany na nowego kuratora piosenkarki Jason Rubin nie był w przeszłości aniołkiem.
Z początkiem sierpnia prawnik Britney Spears złożył do sądu wniosek o natychmiastowe odsunięcie jej ojca od kurateli nad córką, co umotywował traumą i krzywdą piosenkarki. We wniosku prawnik wytypował nowego kuratora, który miałby zastąpić ojca Spears. To księgowy Jason Rubin. Mimo że fani gwiazdy na całym świecie przyłączyli się do akcji "#FreeBritney", sąd odrzucił wniosek bez podania przyczyny. Jednak w połowie sierpnia do mediów dotarły zaskakujące informacje. Jamie Spears złożył oświadczenie, w którym sam zadeklarował gotowość do rezygnacji z funkcji kuratora córki.
Pan Spears jest nieustannym celem nieuzasadnionych ataków medialnych. Nie wierzy, że publiczna bitwa z córką o jego dalszą służbę jako jej kuratora byłaby w jej najlepszym interesie. Tak więc, mimo że musi zakwestionować ten nieuzasadniony wniosek o jego usunięcie, pan Spears zamierza współpracować z sądem i nowym adwokatem córki, aby przygotować się do uporządkowanego przejścia do nowego kuratora - podaje Page Six.
Page Six prześwietlił przeszłość potencjalnego następcy Jamiego Spearsa, Jasona Rubina. Jak podaje serwis mężczyźnie odmówiono w przeszłości opieki nad własną matką. Na początku 2020 roku księgowy ubiegał się o zostanie tymczasowym, a docelowo stałym opiekunem Idy Rubin. U kobiety zdiagnozowano schizofrenię. Wniosek Jasona spotkał się ze sprzeciwem zarówno ze strony kobiety jak i brata Jasona.
Rubin usiłował udowodnić, że jego matka ma problemy natury psychicznej. Jako dowody w sprawie dostarczył zapisy połączeń z policją w Las Vegas czy raporty ochrony o incydentach w domu. Jednak to ostatni dowód, zaświadczenie lekarskie sporządzone przez niejakiego dr Gregory'ego P. Browna, rozstrzygnęło sprawę. Dokument okazał się podrobiony. Dr Brown nigdy nie spotkał się z Idą Rubin. Sąd ostatecznie nie przyznał Jasonowi opieki nad matką.
Kolejna rozprawa dotycząca ubezwłasnowolnienia Britney Spears odbędzie się 29 września 2021 roku.