Paulina Smaszcz rozwiodła się z mężem Maciejem Kurzajewskim ponad rok temu i wróciła do swojego panieńskiego nazwiska. Najwyraźniej nie wszyscy się jeszcze do tego przyzwyczaili. Jedna z fanek pomyliła Paulinę Smaszcz z... Pauliną Smaszcz-Kurzajewską. Jak to możliwe?
Pod jednym z ostatnich postów Pauliny Smaszcz na Instagramie fanka zamieściła komentarz.
Pani mi przypomina Kurzajewską - napisała.
Dziennikarka odpisała rozbawiona: "Serio?". Później zamieściła screen z komentarza na instagramowej relacji. Reakcja Pauliny Smaszcz z przymrużeniem oka pokazała, że ma ona do siebie dystans.
Od jakiegoś czasu udowadnia w mediach społecznościowych, że mimo dużej zmiany w życiu - można mieć pozytywne nastawienie. Promuje je pod nazwą projektu "Kobiety Petardy", w ramach którego przeprowadza wywiady z kobietami sukcesu i realizującymi swoje pasje. Często gości u siebie w mieszkaniu autorki książek. Cykl nagrań live na Instagramie jest chętnie śledzony przez internautki. Dziennikarka namawia do samorozwoju, afirmacji i pozytywnego myślenia. Sama napisała książkę "Bądź kobietą petardą. Jak zająć się sobą i żyć świadomie". Jej profil na Instagramie śledzi 52 tysiące osób.
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozwiedli się po 23 latach małżeństwa. Mają dwóch synów, 24-letniego Franciszka oraz 15-letniego Juliana. Wśród powodów rozpadu związku, który wielu fanów uważało za idealny, dziennikarka wskazywała, że nie czuła zainteresowania ze strony męża, a ich relacje się bardzo rozluźniły. Po rozwodzie zauważalne jest, że odżyła i czuje się szczęśliwa.