Media społecznościowe są platformą, która wydatnie przyczynia się do promowania idealnego wyglądu nierzadko daleko odbiegającego od rzeczywistości - czy to za sprawą medycyny estetycznej, czy rozmaitych filtrów nakładanych na zdjęcia. Odpowiedzią na to jest ruch ciałopozytywności (body positive), który zachęca do akceptowania i pokazywania swojej cielesności w pozytywnym świetle - niezależnie od tego, w jakim stopniu odbiega od "kanonów piękna". Tematykę samoakceptacji poruszyła Camila Cabello. Gwiazda wybrała się na przebieżkę po parku, po czym nagrała filmik na TikToku z inspirującymi słowami dla obserwatorów.
Cabello opowiedziała, że podczas biegu po parku zorientowała się, że nie zasłania brzucha. Choć początkowo wzbudziło to w niej niepokój, szybko zdołała się uspokoić. Gwieździe cały czas towarzyszyli paparazzi i być może dlatego zdecydowała się na publikację filmiku - po tym, jak zdjęcia ukazały się w sieci.
Biegałam właśnie w parku. Dbałam o swój interes, chciałam być fit i w duchu zdrowego stylu życia. Miałam na sobie top, który odsłania mój brzuch, bo biegałam i robiłam rzeczy jak każda inna osoba. I nagle pomyślałam: cholera. Ale potem przypomniałam sobie, że toczenie walki z ciałem nie jest już w modzie.
Cabello wyznała, że kocha swoje ciało i zaapelowała do innych, aby również zaakceptowali swoje niedoskonałości.
Jestem wdzięczna za ciało, które pozwala mi robić to, co chcę robić. Jesteśmy prawdziwymi kobietami z krągłościami, cellulitem, rozstępami i tłuszczem. I musimy to kochać.
Podobne przesłanie wśród polskich gwiazd ma w swojej twórczości Ewa Farna. Wokalistka wyznała w rozmowie z Dorotą Wellman, że już dawno przestała gonić za "idealnym" rozmiarem i obecnie najważniejsze jest dla niej zdrowie oraz to, jak sama czuje się ze sobą. Redakcja Plotka również w pełni popiera taką postawę.