Księżna Diana nienawidziła swojej macochy - tak bardzo, że zrzuciła ją ze schodów. Nieznane fakty z młodości Lady Di

Księżna Diana miała trudne dzieciństwo, do czego przyczyniła się jej relacja z macochą Raine Spencer. Młoda arystokratka pałała do niej nieskrywaną nienawiścią.

Historia małżeństwa tragicznie zmarłej księżnej Diany jest wszystkim dobrze znana. Jednak wczesne lata młodości również jej nie rozpieszczały. W dzieciństwie szybko poczuła co to znaczy być niechcianym dzieckiem. Przeżyła rozwód rodziców i ponowny ożenek ojca, który według niej był nieudany. Do macochy przez lata żywiła tylko nienawiść. Przed śmiercią jednak panie się zaprzyjaźniły. Jak do tego doszło?

Zobacz wideo BBC nagle wstrzymało reportaż ws. szokującego wywiadu księżnej Diany. Książę William komentuje

Księżna Diana nienawidziła macochy. Po latach wszystko się zmieniło

Diana przyszła na świat jako trzecia córka hrabiego Edwarda Johna Spencera i jego żony Frances. Jej rodzice byli niezadowoleni z takiego obrotu sprawy, gdyż bardzo liczyli na syna, dziedzica rodu. Rok wcześniej przeżyli traumę - ich wyczekiwany syn John zmarł po dziesięciu godzinach od narodzin. Diana nie była więc spełnieniem ich marzeń. Kiedy miała osiem lat, rodzice się rozwiedli. Jej matka ponownie wyszła za mąż, a ojciec otrzymał prawo do opieki nad dziećmi. Dorastała więc w rodzinnej posiadłości hrabiego w Althorp.

W 1976 roku ojciec Diany ponownie się ożenił. Jego wybranką była Raine McCorquodale, rozwódka z własną pokaźną fortuną. Przed laty robiła karierę polityczną i była żoną innego hrabiego. Gdy ta poślubiła Spencera, Diana miała 15 lat. Nie podobało jej się, że Raine wprowadza swoje porządki w rezydencji. Nie tylko przeprowadziła remonty i zmieniła wystrój, ale też miała plan biznesowy, jak zarobić na posiadłości.

Okazało się, że jej nowy mąż miał długi, dlatego organizowała premiery samochodów, koncerty, sprzedawała meble, a nawet otworzyła herbaciarnię. Diana przyglądała się wszystkiemu i nie mogła tego znieść. Trudny wiek, dorastanie i układanie relacji z nową żoną ojca nie wychodziło jej na dobre. Całe rodzeństwo podzielało tę niechęć. Dzieci hrabiego Spencera nazywali macochę "Acid Raine" ("kwaśny deszcz" od słowa "rain" - przyp. red). Sama Diana nazywała ją także "kudłowłosą Raine" od jej bujnej, zawsze przesadnie tapirowanej fryzury.

Na ślubie Diany z księciem Karolem miała niechlubne miejsce z dala od najbliższych, na tyłach katedry. Później, kiedy małżeństwo z księciem okazało się nieporozumieniem, młoda księżna pozwoliła sobie na ujście emocji. Nienawidziła macochy tak bardzo, że pewnego razu doszło między nimi do awantury. W filmie dokumentalnym "Zła macocha księżnej Diany" została przytoczona sytuacja, która wydarzyła się na przyjęciu w Althorp.

Stało się to na schodach w salonie. Diana wściekle pokłóciła się z Raine, ponieważ była zdenerwowana, że jej własna matka została zignorowana w domu przodków. Popchnęła ją, a Raine spadła ze schodów. Była mocno posiniaczona i strasznie zdenerwowana - powiedziała Sue Howe, osobista asystentka hrabiny Raine Spencer.

Kiedy John Spencer zmarł w 1992 roku, jego dzieci podobno wygnały Raine z posiadłości i ta natychmiast się wyprowadziła. Po dwóch latach "zła macocha" ponownie wyszła za mąż, tym razem za francuskiego hrabiego. Wówczas nastąpił przełom w jej relacjach z Dianą. Księżna zaproponowała pojednawcze spotkanie. Zmagała się wówczas z niechęcią rodziny królewskiej i poważnymi problemami małżeńskimi, była tuż przed rozwodem. Panie zaczęły się spotykać coraz częściej i zaprzyjaźniły się.

Diana była cudowną osobą. Ciążyła na niej niewiarygodnie duża presja, ale w końcu zostałyśmy przyjaciółkami. Przychodziła, siadała na mojej kanapie i opowiadała mi o swoich problemach. Cieszyło mnie to. Dobrze, że mój biedny John, który byłby tym zdruzgotany, umarł wcześniej niż ona. Cudowne było jednak to, że na koniec podziękowała mi za opiekę nad nim. To było coś wyjątkowego - powiedziała Raine w wywiadzie po śmierci Diany.

Raine zmarła w 2016 roku w wieku 87 lat.