6 czerwca Agnieszka Kaczorowska opublikowała wpis o akceptacji niedoskonałości i "modzie" na ich "promowanie". Tancerka stanęła w kontrze przeciwko ruchowi "body positive", nazywając go wprost "modą na brzydotę". Wpis Agnieszki wywołał niemałe zamieszanie w internecie - większość z obserwatorów przyznała, że z niedowierzaniem czytali jej słowa. Swojego zakłopotania nie ukryły także osoby publiczne - takie jak Karolina Korwin Piotrowska i Maffashion. Teraz swoje trzy grosze dorzucił znany trener - Qczaj.
Qczaj, jako ktoś, kto odważnie mówi o swoich zmaganiach z samoakceptacją, nie mógł pozostać obojętny na wpis Agnieszki Kaczorowskiej. Trener opublikował filmik, w którym nie przebierał w słowach, wyrażając opinie o poście tancerki. Jak sam stwierdził - nie jest to temat, w którym chciałoby mu się szukać elokwencji:
Cały dzień dostaję dziś wiadomości odnośnie postu osoby, którą obserwuję, darzę sympatią, posłucham czasem o laktatorach, ciążach, zabawkach sensorycznych. Przeczytałem ten post i zastanawiam się, jak się do tego ustosunkować. Chciałbym się wznieść na wyżyny swojej inteligencji, elokwencji i bystrości, ale mi się k***a nie chce. Jest to jeden z najbardziej ch***wych postów, jakie powstały w internecie.
Trener zaapelował do swoich obserwujących, aby odnaleźli miłość do siebie i doceniali za każdy krok, jaki robią w kierunku wybranego celu:
Czuj się pięknie niezależnie od stanu lub "niestanu", w którym w tym momencie jesteś, doceniaj za każdy, nawet najmniejszy krok! Chciałabyś iść przez życie obok terrorystki, której ciągle mało? No właśnie! Zatem #ukochojsie i walcz o siebie - nie ze sobą!
Zgadzacie się z Qczajem?