Olga "Kora" Jackowska była niewątpliwie jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci polskiej muzyki rozrywkowej w historii. Frontmanka zespołu Maanam cieszyła się popularnością przez ponad cztery dekady - nie tylko poprzez swoją twórczość, ale również przez zabieranie głosu w ważnych dla niej kwestiach. Wokalistka od 2013 roku chorowała na raka jajnika. Niestety, 28 lipca 2018 roku artystka zmarła. Jej postać została upamiętniona muralem na warszawskich Bielanach.
Odsłonięcie muralu z podobizną Kory zaplanowane jest na 8 czerwca - artystka właśnie wtedy obchodziłaby swoje 70. urodziny. Grafika będzie znajdować się na jednej ze ścian budynku przy ul. Żeromskiego 44/50. Autorem projektu jest ilustrator Tomasz Majewski. Jak poinformował burmistrz dzielnicy Bielany, Grzegorz Pietruczuk, w dzień urodzin Kory warszawiaków czeka coś jeszcze:
8 czerwca w 70. rocznicę urodzin artystki. Wtedy też przy budynku, gdzie wykonano mural, posadzimy 320 krzewów róż.
Fani są zachwyceni projektem Majewskiego. W komentarzach pod postem burmistrza dzielnicy czytamy:
Wygląda jak żywa. Cudne to.
Powiedzieć przepiękne, to za mało.
Wspaniały prezent dla wszystkich!
Dlaczego właśnie Bielany? To właśnie w tej dzielnicy, a dokładniej przy ulicy Płatniczej 59, Kora ze swoim partnerem, Kamilem Sipowiczem, mieszkali przez blisko 20 lat. To też nie pierwszy raz, kiedy wokalistka zostanie upamiętniona właśnie w tym rejonie Warszawy. Już kilka miesięcy po śmierci odsłonięty został neon "Miłość to wieczna tęsknota", odwzorowujący pismo Kory i nawiązujący do wykonywanego przez nią utworu "Anioł".
Podoba wam się projekt nowego muralu upamiętniającego Korę?