Zanzibar w ostatnich tygodniach ewidentnie króluje w rankingu na najczęściej odwiedzane przez polskie gwiazdy miejsce. Zdjęcia luksusowych hoteli w zestawieniu z biedą, z którą mierzą się rdzenni mieszkańcy wyspy, wzbudziły spore kontrowersje wśród internautów. Rajskie wakacje w dobie pandemii i ogólnego kryzysu finansowego społeczeństwa skrytykowała między innymi Ilona Łepkowska, uświadamiając opinię publiczną, że każde polubienie na Instagramie funduje znanym z show-biznesu zagraniczny wypoczynek. Na urlop poza Polską zdecydował się również Rafał Królikowski. W sieci pojawiły się fotorelacje z wyjazdu, na których widać żonę aktora.
Rafał Królikowski może pochwalić się dwudziestosześcioletnim stażem małżeńskim. Ukochana aktora stroni od celebryckiego życia i instagramowej aktywności, ale czasami pojawia się na zdjęciach na profilu popularnego męża. Para aktualnie przebywa na Zanzibarze i spędza czas wśród lokalnej ludności.
Rozmawiałem wczoraj z Masajami i doszliśmy do wniosku, że generalnie "Hakuna Matata" - czytamy w najnowszym wpisie na Instagramie Królikowskiego.
Beztroskie fotografie z żoną na tle zanzibarskich krajobrazów pochlebnie skomentowały koleżanki aktora, między innymi Beata Ścibakówna i Jolanta Fraszyńska.
Pod relacją z wakacji pojawiły się jednak również bardziej sceptyczne opinie internautów, którzy zarzucają Królikowskiemu, że podąża śladami innych celebrytów.
Wszyscy na Zanzibar wyjeżdżają.
Pan też pokazuje biedę w zestawieniu z luksusowym hotelem? Po co?
Zaznaczmy, że aktor nie pochwalił się jeszcze w sieci warunkami, w jakich przyszło mu mieszkać na wyspie. Mamy nadzieję, że obawy internautów okażą się bezpodstawne.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!