Blanka Lipińska od kilku dni raczy internautów relacjami z rajskich wakacji. Autorka bestsellerowych erotyków poleciała do jednego z najbardziej luksusowych obiektów na Malediwach. Zdążyła już pochwalić się w sieci nietuzinkowymi krajobrazami i hotelowymi udogodnieniami. Zachwyciła się nawet aranżacją toalety i z chęcią pokazała fanom zaprojektowane w łazience oczko wodne. Cóż, na takie warunki może pozwolić sobie jedynie dobrze zarabiająca gwiazda. Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za noc spędzoną na prywatnej wyspie.
OZEN Life Maadhoo to położony zaledwie 45 minut drogi morskiej od lotniska w Male obiekt, do którego dopływa się luksusową łodzią motorową. Wypoczynkowy resort oferuje gościom kilkadziesiąt nadmorskich willi, które ulokowane są zarówno na piaszczystej plaży, jak i nad samą wodą. Oczy turystów cieszą nie tylko piękne aranżacje wnętrz, ale przede wszystkim krajobrazy i rozciągająca się na horyzoncie laguna.
Dziewicza laguna z widokiem na horyzont zapewnia gościom doznanie wspaniałych wschodów i jeszcze bardziej niesamowitych zachodów słońca. Indywidualne wille przy plaży z wysokimi, skośnymi sufitami, zaaranżowane są w ciepłych kolorach ziemi. Każda willa dysponuje dużym, odkrytym tarasem i tropikalnym ogrodem, a także przestronną zewnętrzną łazienką z ręcznie wykonaną wanną i prysznicem monsunowym - czytamy na stronie internetowej obiektu.
Z instagramowej relacji Blanki można wnioskować, że opis oferowanych luksusów nie jest jedynie chwytem marketingowym. Ekskluzywność hotelu widać na każdym udostępnionym przez celebrytkę zdjęciu. Nic dziwnego, skoro za jedną noc w apartamencie dla dwóch gości trzeba zapłacić ponad siedem tysięcy złotych. Nie zaskakuje też fakt, że autorka erotyków jedno ze zdjęć z wakacji podpisała sloganem: "Kocham moje życie".
Przypomnijmy, że Lipińska przebywa w OZEN Life Maadhoo już ponad tydzień. Niewykluczone, że na wakacjach jest w towarzystwie kilku osób, o czym mogą świadczyć fotografowane przez nią porcje jedzenia. Skusilibyście się na taki urlop?