Katarzyna Cerekwicka zadebiutowała w rodzimym show-biznesie dobre kilkanaście lat temu. Piosenkarka nigdy nie była zbyt chętna do opowiadania w mediach o swoim życiu rodzinnym, czy mężczyznach, z którymi się spotyka. Jak się okazuje ponad 15 lat temu spotkała miłość swojego życia, jednak ta relacja szybko się skończyła, a to za sprawą jej zawodu.
Jak udało się dowiedzieć serwisowi pomponik.pl, Katarzyna Cerekwicka kiedyś szukała miłości w internecie. Na jednym z czatów poznała tajemniczego Roberta. Ich znajomość internetowa trwała przez ponad pół roku, zanim zdecydowali się spotkać w prawdziwym życiu. Piosenkarka mieszkała i pracowała w Polsce, a mężczyzna, z którym czatowała, pracował jako urzędnik w Amsterdamie. Gdy tylko się spotkali, od razu między nimi zaiskrzyło.
Pojawił się i wywrócił mój świat do góry nogami - mówiła w jednym z wywiadów.
Po wielu randkach przyszedł czas na wspólne wakacje w Tajlandii, podczas których tylko upewnili się, że chcą być razem. Mężczyzna wrócił do Polski, gdzie założył również firmę. Wszystko po to, aby być z ukochaną. Niestety, Robert nie do końca był w Polsce szczęśliwy, co zauważyła sama zainteresowana.
Myślałam, że znajdzie w Polsce swoje miejsce. Było mu ciężko. Przeszkadzało mu to, kim jestem. Męczyła go sensacja wokół naszego związku. W końcu pozwoliłam mu odejść- wspominała piosenkarka.
Od tamtej pory Kasia Cerekwicka nie mówi w mediach o swoim życiu uczuciowym. Zwierza się jedynie swoim najbliższym.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Afera wokół wyborów Miss Universe 2025. Widzowie grzmią. "Oszustwo"
Walczak przerwała milczenie po rozstaniu z Zillmann. Niebywałe, co ujawniła w oświadczeniu
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Znów burza w Polsacie. Solorz stracił kolejne stanowisko
Odbył się pogrzeb Pono. Tłumy żałobników pożegnały legendarnego rapera
Poruszające wyznanie Peli. Po rozstaniu potrzebował terapii. "Miałem stany lękowe"
Przemysław Babiarz w żałobie. Nie żyje jego żona