Ken Hensley to pochodzący z Londynu muzyk rockowy. Był jednym z założycieli Uriah Heep - zespołu, który obok takich legend jak Deep Purple, Led Zeppelin i Black Sabbath zaliczany jest do wielkiej czwórki światowego heavy metalu. Brytyjski multiinstrumentalista zmarł wieczorem 4 listopada w wieku 75 lat. Informację o śmierci potwierdził jego brat, Trevor Hensley, publikując w mediach społecznościowych pożegnalny wpis.
Na oficjalnym profilu Trevora Hensleya na Facebooku pojawił się poruszający post, w którym gitarzysta poinformował fanów o śmierci swojego brata. Ken zmarł we własnym domu w Hiszpanii. W ostatnich chwilach życia towarzyszyła mu jego ukochana żona.
Z ogromnym żalem przekazuje wam informację, że mój brat Ken Hensley zmarł w środę wieczorem. Jego piękna żona Monica była do końca u jego boku i wspierała go w ostatnich kilku minutach życia. Wszyscy jesteśmy zdruzgotani tą tragiczną i niespodziewaną stratą. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności. Dajcie nam trochę przestrzeni i czasu, aby się z tym pogodzić.
Trevor zaapelował, aby fani Kena nie pytali o termin pogrzebu. Muzyk zostanie pochowany jedynie w gronie najbliższych.
Ken zostanie skremowany podczas prywatnej ceremonii w Hiszpanii, więc nie proście mnie o informację o pogrzebie. Ken odszedł, ale nigdy nie zostanie zapomniany i zawsze będzie w naszych sercach - czytamy na Facebooku.
Pod postem w mediach społecznościowych nie zabrakło kondolencji od wstrząśniętych doniesieniami internautów. My również się do nich dołączamy.