Po raz 77. 5 sierpnia wystartował wyścig szosowy Tour de Pologne. Kolarze z całego świata zjechali się, aby ścigać się po Polsce. Przy mecie pierwszego etapu w Katowicach doszło do groźnego wypadku.
Holenderscy zawodnicy, zbliżający się do mety I etapu Tour de Pologne 2020 w Katowicach, mieli wypadek. Dylan Gronewegen starł się z jadącym obok niego Fabio Jakobsenem, który z całym impetem wpadł w barierki. Wyłamał zabezpieczenia i wpadł na sędziego obsługującego fotokomórkę.
Sytuacja wyglądała dramatycznie, bo Jakobsen leżał w kałuży z krwi, ale na początku był przytomny. Stan kolarza i sędziego był poważny. Na mecie przeprowadzono godzinną resuscytację i pojawiły się informacje, że kolarz został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Podczas spotkania z mediami wicedyrektor sosnowieckiego szpitala przekazał informacje na temat stanu Holendra.
W tej chwili przebywa na klinicznym oddziale intensywnej terapii w stanie stabilnym - ma własne ciśnienie; jest oczywiście wentylowany z powodu znieczulenia, które przebył na bloku operacyjnym [...]. Dzisiaj będzie próba wybudzenia go ze śpiączki - wtedy okaże się, jaki jest jego pełny stan zdrowia - poinformował dr Paweł Gruenpeter.
Fabio Jakobsen doznał poważnych urazów twarzoczaszki: okolic oczodołu, szczęki i żuchwy. Lekarz poinformował, że na szczęście nie doszło do urazu gałek ocznych. Badanie tomograficzne nie wykazało uszkodzenia mózgu. Kolarz doznał stłuczenia klatki piersiowej.
Grupa specjalistów w nocy ze środy na czwartek operowała Fabio Jakobsena. Operacja zakończyła się po pięciu godzinach, ok. 5:30.
Ta operacja była bardzo skomplikowana ze względu na uraz twarzoczaszki. Jednak - z relacji lekarzy operujących - ta operacja przebiegła bez powikłań - mówił dr Gruenpeter.
Pacjent utrzymuje własne ciśnienie. Jest w tej chwili na środkach znieczulających, które umożliwiają prowadzenie wentylacji zewnętrznej. Stan jest ciężki, stabilny, z oczekiwaniem na to, co się wydarzy w późniejszych godzinach, kiedy anestezjolodzy rozpoczną wybudzanie pacjenta - powiedział wicedyrektor sosnowieckiego szpitala.
Drugi kolarz Dylan Gronewegen, który doprowadził do wypadku, złamał rękę. Jego stan jest dobry.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!