Księżna Kate chętnie udziela się charytatywnie za pośrednictem Królewskiej Fundacji, założonej przez księcia Williama. Okazuje się, że decyzja, którą podjęli Meghan Markle i książę Harry, służy działalności jaką prowadzi przyszły król z żoną. Dzięki zrzeczeniu się książęcych obowiązków, działania fundacji Williama i Kate są teraz bardziej zauważalne.
Portal The Sun Online twierdzi, że księżna z przyjemnością poświęca się pracy w Fundacji. Chce pomóc jak największej liczbie osób i ma pomysły jak to zrobić. Jest też szczęśliwa, że otrzymała więcej zadań po tym, jak Meghan i Harry odcięli się od rodziny królewskiej. Swoją szansę widzi właśnie w pracy na rzecz Fundacji.
Kate pasjonuje się pracą dla Fundacji, ma pomysły i wierzy, że może pomóc w wielu sprawach. W ostatnich tygodniach księżna odwiedziła wiele organizacji, rozmawiała z ekspertami i otrzymała sporo informacji. Zgromadzoną wiedzę chce wykorzystać, aby wprowadzić zmiany w życiu osób, które potrzebują wsparcia - powiedział informator The Sun Online.
Pojawiają się informacje, że księżna chciałaby zostać twarzą Królewskiej Fundacji i reprezentować jej interesy. Kate i William w związku z wyprowadzką Meghan i Harry'ego otrzymają więcej obowiązków.
William i Kate mogą otrzymać dodatkowe obowiązki w związku z przeprowadzką Harry'ego i Meghan do Kanady, ale żadne z nich nie chce, aby to kosztowało ich fundację. Oboje ściśle współpracują z zespołem, a Kate jest obecna na wielu spotkaniach, aby mieć wkład w pracę i wiedzieć, co się dzieje.
Przez lata praca dla fundacji była przedmiotem sporu między Williamem i Harrym. Książę Sussex był bardzo skoncentrowany na wojsku i swojej współpracy z Invictus Games. Dzięki decyzji jaką podjął, William i Kate mają pełną kontrolę nad działalnością Królewskiej Fundacji - twierdzi źródło.
Ostatnio Kate udzieliła osobistego wywiadu Giovannie Fletcher. Opowiedziała o swoim dzieciństwie i wpływie babci na jej dorosłe życie. Mówiła też o tym, jak się czuła pozując fotografom po urodzeniu dzieci oraz wspomniała, że pełniąc królewskie czuła się winna, bo chciała ten czas spędzić ze swoimi pociechami.
DK