Matylda Damięcka zyskała sławę dzięki roli Karoliny w serialu "Na Wspólnej". W 2007 roku podjęła decyzję o odejściu i od tego momentu praktycznie w ogóle nie pojawia się w mediach. Po zniknięciu z ekranów zajęła się z muzyką i zaczęła jeździć po festiwalach muzycznych. Zajęła się także rysunkiem, a swoimi dziełami chętnie chwali się w mediach społecznościowych.
Była aktorka za pomocą rysunku komentuje aktualne problemy społeczne oraz porusza kwestie związane z polityką. W ostatnim czasie jej profil zdominowały jednak dzieła nawiązujące do wyborów, które odbyły się 13 października. Artystka przede wszystkim namawiała do głosowania, a po ogłoszeniu wyników skomentowała, co się teraz będzie działo w naszym państwie.
Historia o tem, co biednym odbierał a dawał biednym - napisała.
Dodała też podpis: "robin hood" oraz hasztag: #altruizmpolityczny. Jej dzieło wywołało w komentarzach poruszenie, jednak większość przyznała jej rację. Pogratulowali jej, że po raz kolejny trafiła w punkt i idealnie ujęła w kilku słowach to, co sami uważają.
Znowu w punkt. 100 proc. Jesteś moją ulubioną komentatorką życia codziennego!
Komentarz idealny. Brawo, Matylda!
Świetnie ujęta, przykra prawda... - piszą.
A Wy zgadzacie się z tym, co napisała?
AW