Marina Łuczenko-Szczęsna jest bardzo aktywną użytkowniczką Instagrama. Często dzieli się ze swoimi obserwatorami zdjęciami z wyjazdów, z przyjaciółmi czy tych, na których pokazuje modowe stylizacje. Ostatnio na swoim profilu zwróciła również uwagę na makijaż rzęs i tym jednym postem wywołała niemałe zdziwienie wśród internautów.
30-latka opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym zaprezentowała fanom swój codzienny makijaż. W opisie fotografii szczególną uwagę zwróciła na rzęsy oraz tusz, którym je pomalowała.
Mówią, że oczy są zwierciadłem duszy? - zapytała.
Pod postem od razu pojawiło się kilka komentarzy, które zwróciły uwagę na to, że rzęsy artystki są po prostu posklejane.
Kochana, niestety bardzo skleja rzęsy - napisała jedna z obserwatorek.
Ja akurat lubię takie - odpowiedziała Marina.
Ale lubisz posklejane, tak? - dopytała internautka.
Tak, lubię takie właśnie jak na zdjęciu. Nie lubię natomiast takich rozczesanych, obciąża mi taki efekt oko - stwierdziła wokalistka.
Pod innym komentarzem napisała, że właśnie w taki sposób zawsze maluje swoje rzęsy.
Myślę, że też ważna jest technika, ja je tak specjalnie maluję.
A wiecie, że Marina nagrywa nową płytę?
Wy też lubicie taki efekt? ;)
KB