Edyta Górniak oficjalnie rozstała się z Mateuszem Zalewskim. Przypomnijmy, że o związku polskiej diwy i kierowcy rajdowego mówiło się już na początku tego roku. Miłość ta nie przetrwała jednak próby czasu. Plotki na temat rozpadu ich związku pojawiły się w mediach kilka tygodni temu. Powodem ich rozstania miał być natłok obowiązków Edyty. Mateusz miał być bowiem wściekły na ukochaną, iż ta nie poświęca mu wystarczająco dużo czasu.
W końcu nadszedł czas, w którym to Edyta Górniak postanowiła oficjalnie odnieść się do medialnych doniesień na temat rozpadu jej związku z Mateuszem Zalewskim. Gwiazda opublikowała na swoim Facebooku oświadczenie, w którym wprost poinformowała, że rozstała się z młodszym partnerem. Górniak zaznaczyła, iż to ona podjęła decyzję o zakończeniu ich miłosnej relacji i stało się to już kilka tygodni temu. Dodała również, że obecnie nie jest to łatwy czas zarówno dla niej, jak i dla Zalewskiego.
Szanowni Państwo, obserwując komentarze i głośne analizy mediów, zdecydowałam zająć stanowisko w temacie domysłów, dotyczących mojej relacji osobistej. Dlatego wyłącznie, aby nie pozostawiać więcej pola do dowolnej interpretacji i spekulacji potwierdzam, iż związek Nasz z Mateuszem Zalewskim zmuszona byłam kilka tygodni temu zakończyć - zaczęła w oświadczeniu.
Nie jest to dla Nas obojga łatwy czas, dlatego zwracam się z uprzejmą prośbą do wszystkich mediów, o uszanowanie tego tematu w rozważaniach publicznych. Niezależnie, mimo okoliczności Naszego rozstania, pozostaję Mateuszowi i najbliższym Jemu osobom niezmiennie życzliwa - napisała w oświadczeniu Górniak.
To, co napisała Edyta nie spodobało się jednak Mateuszowi. Były już partner gwiazdy pokusił się o kilka słów w odniesieniu do oświadczenia Edyty. Na swoim InstaStory zamieścił krótki, lecz jakże wymowny wpis.
Walka, nawet słowna, mężczyzny z kobietą jest niemęska. Nie tego uczył mnie mój Tata. Gdybym teraz wdał się w polemikę zaszedłbym do poziomu, który jest mi obcy.
Czy w ten sposób Zalewski chciał zasugerować mediom, iż Edyta mija się z prawdą? Myślicie, że Górniak postanowi teraz odpowiedzieć byłemu partnerowi?
DH