Marta Kaczyńska jest regularnie atakowana przez internautów. Jakiś czas temu prawniczka została zmuszona zablokować możliwość dodawania komentarzy na Instagramie. Wszystko dlatego, że hejterzy naskoczyli na jej córkę, Martynę. Kiedy Kaczyńska pochwaliła się zdjęciem ślubnym, internauci zaczęli jej zarzucać, że małżeństwo nic dla niej nie znaczy, skoro po raz trzeci stanęła na ślubnym kobiercu. W obronie Marty stanęła córka, która po chwili została ofiarą hejterów.
Teraz sytuacja się powtórzyła. Martyna wpisała w swoim opisie na Instagramie kilka dat, m.in dzień i rok urodzenia. Jeden z internautów wykorzystał ten fakt, by zaatakować 11-latkę.
Co to za data u góry? Stary wtedy wyszedł z pierdla? Czy matka poznała nowego ojca? - napisał.
Dubieniecka szybko odpowiedziała i tym samym zamknęła hejterowi usta:
Dostałam konia. Nie ocenia się książki po okładce
Widać, że Martyna ma charakterek. Brawo!
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>
KS
Thomas Anders ma specjalne wymagania. Organizatorzy sylwestra Polsatu osłupieli
Iglesias i Kurnikowa powitali na świecie czwarte dziecko. Do sieci trafił uroczy kadr
Maciej Misztal nie żyje. "Dzisiejszy poranek zmiótł nas z nóg"
Świąteczne grafiki Damięckiej poruszyły internautów. "Jak ty to robisz? Zawsze w punkt"
Bogdan Rymanowski znika z "Gościa Wydarzeń". Oficjalnie potwierdził doniesienia
Zabawna wpadka w TVN24. Prowadzący nie mogli powstrzymać śmiechu po tym, co zobaczyli na ekranie
Najgorszy sezon "Rolnik szuka żony"? Widzowie krytykują, oliwy do ognia dolał były uczestnik. "Oszuści i manipulatorzy"
Damięcka z wyjątkowymi grafikami na Wigilię. Internauci poruszeni
Gilon przerwała milczenie na temat Miszczaka. "W emocjach człowiek mówi różne głupoty"