''M jak miłość'' kręci się już od lat - aktorki grające w serialu główne role nie mają lekko. Niedawno Kasia Cichopek przyznała, że od 18 lat nie może zmienić koloru włosów, ze względu na wiążący ją kontrakt. Okazuje się, że nie tylko ona jest tak ograniczana.
Teresa Lipowska w rozmowie z portalem Party.pl przyznała, że także ona dostała od produkcji serialu ''M jak miłość'' kilka zakazów dotyczących wyglądu jej bohaterki, nestorki rodu Mostowiaków, jak i jej samej w życiu prywatnym.
Teresa Lipowska, zupełnie jak Kasia Cichopek, nie może zmienić koloru włosów. Żeby tego było mało, nie powinna też drastycznie zmieniać fryzury. Jak sama powiedziała:
W serialu nie zmienia się ani koloru włosów, ani uczesania czy wizażu bez uzgodnienia z produkcją. U mnie nie było powodów. Tyle siwych ile miałam, to mam, nic mi nie przybyło. Całe życie byłam blondynką, nigdy nie byłam brunetką, nie wyobrażam sobie tego... Siwa też nie będę nigdy!
Skoro jej to nie przeszkadza, nie widzimy oczywiście żadnego problemu.
Teresa Lipowska wspomniała też, że ma jeszcze jeden zakaz - musimy przyznać, ten nas zaintrygował jeszcze bardziej. Aktorka powiedziała, że nie może wyjść za mąż:
Mam zakaz, żeby nie wychodzić za mąż, ale to mi już nie grozi. W serialu i w ogóle, bo miałabym za mało czasu dla "M jak miłość"
Po czym dodała, że do jej następnego ślubu nie dojdzie, więc ma spokój. Przy okazji zaśmiała się serdecznie, więc mamy szczerą nadzieję, że to był po porostu żart. Mimo wszystko żaden kontrakt nie powinien zakazywać ożenku.
JAB