Beata Kozidrak w ubiegłym tygodniu pożegnała swojego starszego brata. Teraz postanowiła ukrócić wszelkie plotki na temat nieobecności swojego byłego męża na pogrzebie.
Beata Kozidrak bardzo głęboko przeżyła stratę swojego brata. Aż do niedzieli 17 czerwca nie komentowała zbyt wylewnie swojej sytuacji. W weekned umieściła obszerny wpis. Piosenkarka postanowiła sprostować fałszywe informacje, które wyczytała w artykułach dotyczących okoliczności pochówku swojego brata:
Dziś, po przeczytaniu serii artykułów na mój temat jak i mojej rodziny, jestem zaskoczona, jak daleko mogą posunąć się media w kwestii przekazu informacji. Nie potrafię opisać, jak bardzo przybiły mnie zdjęcia z pogrzebu, które pojawiły się na portalach plotkarskich.
Najbardziej zabolało ją, że media podawały informacje o tym, że Andrzej Pietras, jej były mąż, jakoby nie zjawił się na pogrzebie Jarosława Kozidraka:
Czuję wielki żal do ludzi, którzy publikują nieprawdziwe wiadomości dotyczące mojego byłego męża. Andrzej jako współzałożyciel zespołu BAJM oraz wieloletni przyjaciel śp. Jarka był obecny na pogrzebie.
Trudno dziwić się jej reakcji. Beata Kozidrak nie zapomniała jednak podziękować wszystkim za ich ciepłe słowa i wsparcie:
Z całego serca dziękuję wszystkim za wsparcie i wyrazy współczucia po śmierci mojego brata. To były bardzo trudne dni, które spędziłam z najbliższą rodziną. Przez ten czas wyłączyłam się i byłam z dala od chaosu, który panował w mediach.
Fani Bajmu nie muszą się martwić, co się stanie z zaplanowaną na ten rok trasą koncertową z okazji 40-lecia zespołu. Beata Kozidrak nie zamierza rezygnować ze swoich planów, bo to muzyka pomaga jej wewnętrznie się pozbierać:
Wszystkie koncerty odbędą się zgodnie z planem. Muzyka zawsze była dla mnie terapią. Jestem pewna, że spotkania z publicznością pomogą mi przejść ten bolesny czas.
Jarosław Kozidrak nie żyje
Jarosław Kozidrak zmarł niespodziewanie w wieku 63 lat. Zasłabł w swoim mieszkaniu w Lublinie, znalazł go jego współlokator i wieloletni przyjaciel. To on zawiadomił policję i pogotowie.
Muzyk już wcześniej miał problemy ze zdrowiem - cierpiał na cukrzycę. Co więcej, w swoich ostatnich dniach miał też duże problemy z chodzeniem - zmagał się również z chorym kręgosłupem.
Jego pogrzeb odbył się 15 czerwca w Lublinie. Media informowały, że Andrzej Pietras nie zjawił się na miejscu.
JAB