Córki Tomasza Lisa i Kingi Rusin mają świetny kontakt z rodzicami, mimo że byli małżonkowie rozwiedli się wiele lat temu. Dziewczyny często pokazują na Instagramie, że spędzają czas z mamą i tatą. Tym razem Pola Lis wstawiła na swoje Instastories screen prywatnej rozmowy z tatą, gdzie użyła hashtagów, a wymiana zdań najprawdopodobniej dotyczyła jakiegoś wylotu. Tomasz Lis nie zrozumiał, dlaczego córka napisała: "#godwhy", co znaczy "Boże, dlaczego".
Pola aż "padła". :-) Najważniejsze to mieć dystans. Panie Tomaszu, spokojnie, nie każdy musi nadążać za nowymi trendami.
JT