W Wielkanoc doszło do nieprzyjemnej sytuacji w hiszpańskiej rodzinie królewskiej. Po uroczystej mszy królowa Sofia chciała sfotografować się z wnuczkami, ale jej synowa okazała się temu przeciwna. Królowa Letizia podeszła do córek i zasłoniła je przed obiektywami aparatów. Jednocześnie starszą z nich - Eleonorę - chwyciła za ramię i próbowała odciągnąć.12-latka trzymana przez kłócące się matkę i babcię, starała się obie odepchnąć.
Sytuacja została nagrana, a hiszpańskie media określiły ją jako bardzo "niekomfortową". Znajomy Letizii ze stacji CNN+ (w której pracowali razem przed laty) twierdzi, że królowa bardzo przeżywa incydent, ale nie mogła postąpić inaczej.
Rozmawiałem z nią jakiś czas temu. Jest zmartwiona i zaniepokojona tą sytuacją. Zawsze ma na uwadze przede wszystkim dobro córek i ochronę ich wizerunku, dlatego martwi się tym, kto robi im zdjęcia i kto do nich podchodzi. Tak zareagowałaby każda matka - mówi mężczyzna w wywiadzie dla "El círculo".
Przekonuje Was takie tłumaczenie? Warto wziąć pod uwagę, że księżniczki Eleonora i Sofia są fotografowane regularnie od dnia narodzin. Ich wizerunek nie jest więc tajemnicą.
WJ