Prawie 37 milionów milionów złotych zgarnie osoba, która w czwartkowej megakumulacji Lotto wytypowała wylosowane liczby. Marcin Prokop zażartował na Instagramie, że to on jest posiadaczem zwycięskiego kuponu. Udawaną radość potęgował fakt z "nieodebranego połączenia do Ellen" - to oczywiście aluzja do wizualizacji wizyty w popularnym talk show, którą niedawno przeprowadził Łukasz Jakóbiak.
O mój boże, wygrałem! Ekscytacja na poziomie milion! Co ja mówię, trzydzieści siedem milionów!!! O, i widzę jedno nieodebrane od Ellen... - napisał.
Fani Prokopa docenili jego żart z Jakóbiaka.
Mistrz!
Grunt to dobra wizualizacja
Humor na piątkę! - pisali w komentarzach.
Łukasz Jakóbiak na początku marca ogłosił, że udało mu się spełnić największe marzenie i niedługo spotka się ze swoją idolką, Ellen DeGeneres. Szybko okazało się, że wizyta w jej talk-show pozostanie jednak w sferze jego marzeń, a dokładniej - wizualizacji. Youtuber i mówca motywacyjny zbudował replikę studia "Elen DeGeneres Show", zatrudnił aktorkę udającą amerykańską gospodynię programu i nagrał cały odcinek ze swoim udziałem.
Jakóbiak liczył, że w ten sposób uda mu się zwrócić uwagę prawdziwej Ellen, która z wrażenia zaprosi go do programu. Póki co, został zauważony przez popularnego amerykańskiego vlogera, który wyśmiał przedsięwzięcie Jakubiaka, nazywając go "profesjonalnym stalkerem", a Ellen radził przygotowanie pozwu o zakaz zbliżania się do niej.
EK