Nie jest tajemnicą, że Amy Winehouse jest uzależniona od alkoholu i narkotyków. Niedawno wyszła z odwyku i wyruszyła w europejską trasę koncertową. Zaczęła od koncertu w Serbii, na którym pojawiła się kompletnie nawalona pokazując swoim fanom, że ma ich gdzieś.
Amy nie mogła ustać na nogach chwiejąc się przy mikrofonie. Muzycy próbowali ratować sytuację i zaczęli grać, a Amy próbowała coś wydusić przy mikrofonie. Śpiewu to na pewno nie przypominało.
Jak podaje dailymail.co.uk, następne koncerty Winehouse w Stambule i Atenach odwołano. Jej management opublikował oficjalne oświadczenie, w którym przeprasza fanów piosenkarki i podaje, że Amy wróci teraz do domu, żeby odpocząć. Bilet na koncert kosztował prawie 160 złotych - w tym kraju średnie miesięczne zarobki wynoszą nieco ponad 1200 złotych.
Rudy