Piękna wnuczka Wojciecha Pokory stawia pierwsze kroki na czerwonym dywanie, a już zaliczyła niemałą wizerunkową wpadkę. Na konferencji prasowej serialu "Wszystko przed nami" niestety nie zachwyciła. Wszystko za sprawą fatalnego makijażu. Agata Nizińska niefortunnie wybrała rozświetlacz pod oczy, z którym zdecydowanie przesadziła. Rozświetlający puder w nadmiarze wygląda, jakby nierównomiernie się opaliła. Albo jakby założyła białą maskę... Pojawiły się też głosy złośliwców, którzy twierdzą, że wygląda jak panda! Faktycznie aż tak źle?
Agata Nizińska zdobyła serca fanów kobiecego piękna, pojawiając się na premierze sztuki, w której zagrał jej dziadek Wojciech Pokora. Okazuje się, że dziewczyna, absolwentka szkoły teatralnej zaczyna już pracować na własny sukces. Aktorka zagra jedną z głównych ról w najnowszym serialu Telewizji Polskiej, gdzie wcieli się w postać seksownej Włoszki.
Wiadomo, każdemu zdarzają się wpadki. Tym bardziej boli nas fakt, że przytrafiają się one często pięknym kobietom. Mamy więc nadzieję, że była to pojedynczy niefortunny "wypadek przy pracy". W końcu bycie osobą publiczną zobowiązuje...
A Wy co myślicie o jej make-upie? Przesadziła?
qwerty