Widzowie nie zobaczą już więcej programu "Szkoła przetrwania" z Bearem Gryllsem w roli głównej! Telewizja "Discovery Channel" wręczyła swojej gwieździe wymówienie. Słynnemu podróżnikowi zarzucono niewywiązywanie się ze wszystkich służbowych obowiązków i manipulowanie widzami.
Grylls pokazywał widzom, jak przetrwać w najtrudniejszych warunkach i najniebezpieczniejszych miejscach. Podobno nie był jednak do końca szczery z widzami i nie dokonał wszystkich bohaterskich czynów, które pokazywano w telewizji. To właśnie kontrowersje dotyczące autentyczności "Szkoły przetrwania" były przyczyną zakończenia współpracy z podróżnikiem.Czyżby więc słynna scena z jedzeniem obrzydliwych robaków była mistyfikacją?
Wygląda na to, że w dzisiejszych czasach nawet programy dokumentalne nie do końca wiernie oddają rzeczywistość. Czujemy się zawiedzeni, bo podziwialiśmy odwagę i kondycję Beara Gryllsa. Teraz nie wiadomo, ile w tym prawdy, a ile operatorskich trików i sztuczek przy montażu.
Oldżi