Kilka tygodni temu w mediach pojawiła się informacja o udziale Agnieszki Kaczorowskiej w zbliżającej się edycji "Tańca z gwiazdami". Były to tym bardziej zaskakujące wieści, że serialowa Bożenka w przeszłości w dosyć niepochlebny sposób wypowiadała się na temat jury programu. Niedługo później wyszło na jaw, że tancerka w telewizyjnym show ma partnerować aktorowi Filipowi Gurłaczowi.
Po ogłoszeniu w mediach społecznościowych poszczególnych uczestników nowej edycji "Tańca z gwiazdami" Polsat coraz bardziej podgrzewa emocje. 30 stycznia stacja zaprezentowała tancerzy i celebrytów show podczas wiosennej ramówki, a teraz kontynuuje promocję w sieci. Na instagramowym profilu programu pojawiło się zdjęcie przedstawiające powracających do show Polsatu tancerzy. Na fotografii możemy zobaczyć Jana i Lenkę Klimentów, Mieszka Masłowskiego oraz Agnieszkę Kaczorowską. Zdecydowanie największe emocje wzbudziła ostatnia z wymienionych. W komentarzach pojawiło się wiele opinii od fanów tanecznego programu, którzy w dużej części krytycznie podeszli do powrotu 32-latki. "Po tych aferach Kaczorowska powinna wylecieć!", "Dlaczego wybraliście Kaczorowską, skoro tyle złego mówiła o programie? Ona jest taka niespójna i co chwila zmienia zdanie", "Nikt nie chce oglądać Kaczorowskiej...", "Skazaliście Filipa na odpadnięcie w pierwszym odcinku" - pisali fani. W niektórych komentarzach wielbiciele programu wypomnieli aktorce wyznania z przeszłości dotyczące niezainteresowania udziałem w show w roli tancerki. "Agnieszka kiedyś mówiła, że nie wróci do programu, chyba że na stołek sędziowski. A teraz leci z podkulonym ogonem" - pisali fani "Tańca z gwiazdami".
Niewiele osób wie, że niemal dziesięć lat temu Agnieszka Kaczorowska związała się z Rafałem Samborskim. Gdy zakochani zaczęli być razem, aktorka miała 22 lata, a reżyser 40. Co ciekawe, związek rozpoczął się niedługo po zakończeniu pracy tancerki nad jedną z edycji "Tańca z gwiazdami". W wywiadzie z Plejadą Kaczorowska uchyliła rąbka tajemnicy na temat relacji sprzed lat - Zakochałam się! Z Rafałem Samborskim, moim obecnym mężczyzną, zaczęłam się spotykać po tym, jak moja para odpadła z programu. Wcześniej mijaliśmy się na korytarzach, spoglądaliśmy na siebie, ale w związku z tym, że bezpośrednio ze sobą nie pracowaliśmy i każdy był zajęty swoimi obowiązkami, nie mieliśmy się okazji bliżej poznać. Dopiero gdy zakończyłam swój udział w tamtej edycji, umówiliśmy się raz, potem drugi, trzeci - zaczęliśmy rozmawiać, no i wtedy strzała Amora we mnie uderzyła i zakochałam się po uszy! Rafał mi mówił, że gdy pierwszy raz na siebie spojrzeliśmy, to w moich oczach zobaczył coś, co go zahipnotyzowało - wyznała Agnieszka Kaczorowska.