"Milionerzy". Padło pytanie za 125 tys. złotych. Mowa o wytartym futerku i mistrzach słowa

W 762. odcinku "Milionerów" grę kontynuował Kamil z Kluczborka. Gracz zaczął zbliżać się do głównej nagrody, ale zatrzymało go pytanie z dziedziny literatury. Zobaczcie, jak sobie poradził.

"Milionerzy" po dłuższej przerwie znowu na antenie TVN. Chociaż program dopiero niedawno wrócił na stałe do repertuaru stacji, to jeden z graczy już zdążył zgarnąć główną nagrodę. Co ciekawe, widzowie uznali, że pytanie za milion było zaskakująco łatwe. Co działo się w ostatnich odcinkach? Jeden z graczy musiał zmierzyć się z pytaniem związanym z młodzieżowym slangiem. Wiecie "Gdzie bambik zapłaci v-dolcami za skiny"? Tutaj możecie sprawdzić odpowiedź. Tymczasem z pytaniami do miliona ponownie zmierzył się gracz, który zaczął rozgrywkę w poprzednim odcinku. Sprawdź, jak radził sobie z poprzednimi zagadnieniami

Zobacz wideo Małgorzata Ohme o hejcie po "Milionerach": Nie zgłosiłam się tam, bo uważam, że jestem omnibusem

"Milionerzy". Poległ na cytacie z literatury. Studia kulturoznawcze mu nie pomogły

W 762. odcinku "Milionerów" grę kontynuował Kamil z Kluczborka. Przed przerwą reklamową padło pytanie za 125 tys. złotych. Gracz studiuje kulturoznawstwo, ale pytanie bardzo go zaskoczyło. Nie wiedział, jakiej udzielić odpowiedzi, ale zaczął dywagować i zastanawiać się nad różnymi wariantami. Ostatecznie zdecydował się na wariant "D". Jak sadzicie, czy to poprawna odpowiedź? 

"Ubrany był pan Adam w futerko wytarte, szaraczkowym suknem powleczone, które skąd w Paryżu można było dostać, tej barwy, kroju i podżyłości?" To:

  • A. Norwid o Mickiewiczu
  • B. Słowacki o Mickiewiczu
  • C. Krasiński o Mickiewiczu
  • D. Matejko o Chmielowskim

Hubert Urbański nie miał niestety dla gracza dobrych wieści. Wskazał nieprawdziwą odpowiedź i tym samym odebrał sobie szansę na wygranie miliona. Jak się okazuje, mowa tutaj o Norwidzie, czyli prawidłową odpowiedzią jest wariant "A". Wiedzieliście?

ZOBACZ TEŻ:  "Milionerzy". "Jeśli biała kołudzka i owsiana, to...". Prokurator musiał skorzystać z koła ratunkowego

"Milionerzy". Uczestnik wyjawił prawdę o programie. "Jest o tyle fajnie, że..."

Jeden z uczestników "Milionerów", który na TikToku publikuje treści jako "Skwirczynski", postanowił zdradzić kulisy formatu TVN-u. Okazuje się, że produkcja zwraca poniesione przez graczy koszty. - Jest o tyle fajnie, że stacja zwraca wam koszty dojazdu. Nawet jeśli nic nie wygracie, to sam wyjazd nie jest inwestycją, bo macie hotel, śniadanie, obiad i macie koszty dojazdu pociągiem, albo samochodem. Więc, jak już mówiłem, naprawdę polecam wam się zgłosić - powiedział na opublikowanym filmie. ZOBACZ TEŻ: "Milionerzy". Uczestniczka usłyszała drugie pytanie i załamała ręce. Koło ratunkowe poszło w ruch

Więcej o: