Finał "Top Model" zbliża się wielkimi krokami. W najnowszym odcinku uczestnicy stanęli przed szeregiem wyzwań, które miały przygotować ich do wyjazdu na najważniejsze pokazy mody. Jednym z nich była sesja z gwiazdami. Zdjęcia wykonał jeden z najlepszych fotografów na świecie, Alexi Lubomirski. Jednak to sesja panelowa pod okiem Marcina Tyszki miała decydujące znaczenie. Kto otrzymał bilet do Lizbony, a kto pożegnał się z programem? Ta decyzja jurorów wywołała prawdziwą burzę wśród internautów.
Z programem pożegnali się Grzegorz i Julia. To odpadnięcie uczestniczki w szczególności rozzłościło widzów. Warto przypomnieć, że to właśnie ona otrzymała w najnowszej edycji "złoty bilet". Nie tylko jurorzy widzieli w niej drzemiący potencjał. Wiele osób uważa, że młoda mama niesłusznie pożegnała się z programem. "Zamiast Julii mogłaby odpaść Karolina", "Julia odpadła, a zostaje Piotr? No tego się nie spodziewałam", "Czy to żart?", "Nie zasłużyła na opuszczenie programu" - pisali. Wyrzucenie Grzegorza również wzbudziło mnóstwo emocji. "Szkoda Grześka, biorąc pod uwagę cały program, lepiej sobie radził od Huberta", "Grzegorz był dosłownie najlepszy", "Najbardziej nadawał się na modela" - czytamy na profilu programu na Instagramie.
Jedną z zaproszonych gwiazd była Monika Olejnik. Dziennikarka zapozowała u boku Klaudii. Sesja zdjęciowa miała na celu promocję profilaktyki nowotworów. Podczas przygotowań do zadania z ust Olejnik padło przejmujące wyznanie. - Jest bardzo ważna akcja. Sama doświadczyłam takiej historii. Któregoś ranka obudziłam się i okazało się po badaniach, że mam raka. Było to szokiem dla mnie i ciężkim przeżyciem. Ale nie poddawałam się. (...) Kobiety, badajcie się, to jest bardzo ważne - apelowała Olejnik przed kamerami. ZOBACZ TEŻ: Zwycięzca "Hotelu Paradise" to brat uczestnika "Top Model". Przeżyjecie szok, jak dowiecie się, o kogo chodzi