"Chłopaki do wzięcia" to jeden z bardziej lubianych programów matrymonialnych. Produkcja Polsatu zdobyła całkiem spore grono oddanych fanów, a uczestnicy, którzy się w niej pojawili, zyskali ogromną rozpoznawalność. Część z kawalerów postanowiła założyć profile w mediach społecznościowych i działać "na własną rękę". Jednym z popularniejszych uczestników show był Ryszard "Szczena" Dąbrowski. Film, na którym mężczyzna kradnie rower swojej mamie, stał się hitem internetu. W programie oprócz Ryszarda mogliśmy poznać również jego partnerkę Joannę. Mimo licznych kryzysów, które pojawiały się w związku, zakochani wciąż trwali przy sobie. W 2019 roku media obiegła informacja o rozstaniu uczestników formatu. Od tej pory Asia zaczęła skupiać się przede wszystkim na sobie. Nie uwierzycie, jak wygląda teraz. Jej najnowsze zdjęcia znajdziecie w galerii na górze strony.
Z dawnej Asi, którą widzieliśmy w programie, niewiele zostało. W jednym z wywiadów przeprowadzonych przez Telewizję ATV dowiadujemy się, że kobieta poddała się licznym zabiegom modelującym twarz. - Były tutaj nici haczykowe, które ujędrniły i podniosły rysy twarzy. Podbródek zagęściłyśmy, usunęłyśmy bruzdy nosowo-wargowe, lekka korekta nosa, nici pod oczy i kwas hialuronowy w usta - mówiła kobieta przeprowadzająca zmiany. Sama Asia przyznała, że bardzo dobrze czuje się w nowej odsłonie. Metamorfoza musiała przypaść do gustu również Ryszardowi, ponieważ niedługo później para znów do siebie wróciła.
Okazuje się, że bohaterowie programu nie zarabiają zbyt wiele. "Przyjeżdżamy i widzimy, że nie mają co jeść, że nie mają pracy, dlatego dajemy pieniądze, aby im trochę pomóc. Ale tak naprawdę, nie ma budżetu na honoraria dla uczestników, to nie jest telenowela i napisane role. To jest życie" - mówił swego czasu w rozmowie z Party twórca programu Jerzy Morawski. Z kolei portal Na Temat ustalił, że uczestnicy mają dostawać za pojedynczy odcinek 500 zł. ZOBACZ TEŻ: "Chłopaki do wzięcia". Karina na nowym zdjęciu KUSI Donalda Trumpa odsłoniętym brzuchem. Fani bezlitośni