"Rolnicy. Podlasie". Czarne chmury nad Plutyczami. Gienek i Andrzej mają duże zmartwienie

Gienek i Andrzej z programu "Rolnicy. Podlasie" nie mają łatwo. Muszą zmagać się z kolejnym problemem, który może wpłynąć na ich gospodarstwo.

Program "Rolnicy. Podlasie" podbił serca widzów, którzy lubią oglądać codzienność osób pracujących w gospodarstwie. W formacie występują m.in. Bogdan Kubala z Borowskich Ciborów, Justyna i Łukasz Maciorowscy z Ciemnoszyj oraz Jurek Kondratiuk ze wsi Ciełuszki. Najbardziej rozpoznawalnymi bohaterami telewizyjnego show są jednak Gienek i Andrzej Onopiukowie z Plutycz. Ojciec i syn prężnie działają także na platformie YouTube, gdzie obserwuje ich 122 tysiące użytkowników. Popularność to jednak nie wszystko w obliczu codzienności. Problemy nie odpuszczają.

Zobacz wideo Kidawa-Błońska opowiada o proteście rolników. Wspomina o szantażu

"Rolnicy. Podlasie". Najpierw stonka, a teraz susza. Gienek i Andrzej nie mają lekko

Ostatni czas nie był najłatwiejszy dla Gienka i Andrzeja. Niedawno rolnicy musieli interweniować, ponieważ stonka [szkodnik, który zjada liście, kwiaty i łodygi - przyp.red.] zaatakowała ich ziemniaki. To jednak nie wszystko. Jak udało się dowiedzieć portalowi bialystok.se.pl, kolejnym problemem Gienka i Andrzeja jest susza na polu z ziemniakami. - Zobacz, popiół - mówił Gienek do swojego przyjaciela Sławka. - Jeszcze parę tygodni, to i po kartoflach będzie - usłyszał w odpowiedzi. Panowie zaczęli rozprawiać na temat klimatu. - Zmiana pogody to po mojemu od palenia śmieciami. Nie będzie ziemniaczków. Trudno. Przerzucimy się na cytryny - mówił Gienek. Myślicie, że gwiazdom programu "Rolnicy. Podlasie" uda się uratować ziemniaki?

"Rolnicy. Podlasie". Andrzej chce być w związku. "Szuka się dziewczyny"

Andrzej nie poddaje się w poszukiwaniu drugiej połówki. Temat kobiet przewinął się jakiś czas temu podczas modernizacji ogródka w Plutyczach. Zdjęcie odmienionego terenu Andrzeja i Gienka znajdziecie w galerii na górze strony. - Szuka się dziewczyny, no to chce się, żeby ładnie wyglądało - mówił przed kamerami. Przypomnijmy, że rolnik ma swoje wymagania. - Wiadomo, żeby była młodsza ode mnie, mniej więcej wzrostu takiego jak ja, może być troszkę wyższa, nie gruba, nie chuda, lecz w sam raz - mówił jakiś czas temu na filmie. ZOBACZ TEŻ: "Rolnicy. Podlasie". Andrzej znowu zbiera gromy od internautów. "Niczym hrabia"

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.