W kwietniu odbył się finał dziewiątej edycji "Love Island". W ostatnim odcinku spotkały się trzy pary: Asia i Rafał, Patrycja i Robert oraz Zuza i Jarek. Decyzją widzów wygrana powędrowała do ostatniego duetu, który w finale zebrał ponad połowę głosów. Choć od tego momentu nie minął nawet miesiąc, uczestnik już poinformował widzów, że jego związek z Zuzą to pieśń przeszłości.
Z oświadczenia na Instagramie Jarka wynika, że uczestnicy pozostają w dobrych stosunkach oraz nie zamierzają wzajemnie obrzucać się "mięsem". Jarek przeprosił tym samym widzom programu, którzy oddali na nich swój głos. Jako powód rozstania podał... życie.
Moja relacja z Zuzą dobiegła końca, nie jesteśmy już razem. Nigdy złego słowa o niej nie powiem, bo wiele wyniosłem z tej relacji. I przepraszam wszystkich widzów, którzy nam kibicowali, ale życie nas zweryfikowało. I jako wygrana para, chyba rozchodzimy się jako pierwsi. Wszystkiego dobrego, Zuzanno
- napisał mężczyzna na swoim InstaStories. Widzowie show już wcześniej czuli, że coś się kroi, bo Zuza usunęła wszystkie posty z Jarkiem z Instagrama. "Zuza już usunęła zdjęcia razem... Szybko poszło" - czytamy w jednym z komentarzy. Oświadczenie Jarka znajdziecie w naszej galerii u góry strony.
Zuza i Jarek jeszcze do niedawna przekonywali, że w ich relacji wszystko gra i mają plany na wspólną przyszłość. Przypominamy, że dzięki zwycięstwu w "Love Island" wygrali sto tysięcy złotych. W trakcie rozmowy z portalem Pomponik.pl dyskutowali nad tym, na co przeznaczą wygraną kwotę. - Zuza zna się bardziej na finansach ode mnie - stwierdził Jarek. Jego partnerka wyjawiła, że według niej rozsądny byłby podział wygranej na pół. - O tym temacie nie rozmawialiśmy. Dla mnie to jest uczciwe zrobić 50 na 50 - stwierdziła Zuza. Jarek stwierdził, że swoją część wygranej przeznaczyłby na rozwój osobisty. A Zuza? - Ja myślę, że na jakieś wakacje. Wspólne, albo z rodzicami i w nieruchomość, bo jak mówię, kupiłam niedawno mieszkanie i to chciałabym kontynuować - podsumowała.