• Link został skopiowany

Magda Gessler w "Kuchennych rewolucjach" dowiedziała się, ile zarabiają pracownicy. "O k***wa"

Po tych aferach w "Kuchennych rewolucjach" niesmak pozostał. Przypominamy najbardziej kontrowersyjne sytuacje związane z formatem. Wśród nich pożar i awantura o pieniądze.
Magda Gessler w 'Kuchennych rewolucjach'
Magda Gessler w 'Kuchennych rewolucjach'; Screen 'Kuchenne rewolucje' TVN

Program "Kuchenne rewolucje" jest emitowany od 2010 roku. Show, którego gospodynią od samego początku jest Magda Gessler, doczekał się już 28. edycji. Najnowsza premierę na antenie TVN będzie miała już 7 marca. Z tej okazji przypominamy największe kontrowersje w programie. Zapnijcie pasy, bo działo się wiele. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony. 

Zobacz wideo Ewa Wachowicz o cenie pączków u Gessler. 22 zł to dużo, czy mało?

"Kuchenne rewolucje". Awantura o pieniądze. Magda Gessler nie wytrzymała. Jej reakcja nie była łagodna

Magda Gessler tłucze talerze i ekspresyjnie reaguje nie tylko wtedy, kiedy nie smakuje jej podawane jedzenie. W programie emocjonalnie zachowywała się też, kiedy na jaw wychodziły oburzające fakty. I tak było na przykład w jednym z odcinków, który został wyemitowany we wrześniu 2022 roku. Gessler przybyła wówczas do Tomaszowa Mazowieckiego, by dokonać rewolucji w restauracji "Smaczne...go". Podczas jej przeprowadzania okazało się, że pracownicy dostają bardzo niskie pensje. 30-letnia Małgorzata, szefowa kuchni, zapytana o stawkę przyznała ze łzami w oczach, że zarabia najniższą krajową. 

Pracuję za najniższą krajową. Wynagrodzenie jest, jakie jest. Niskie. Pracujemy codziennie oprócz niedziel

- powiedziała, dodając, że pracownicy nie dostają też żadnych premii. Magda Gessler nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała. Całą sytuację podsumowała wówczas krótkim "O k***wa". Później zaprosiła właścicielkę restauracji na rozmowę.

'Kuchenne rewolucje'
'Kuchenne rewolucje'Player.pl

Nie była to pierwsza taka sytuacja w "Kuchennych rewolucjach". W 2016 roku Magda Gessler ujawniła zarobki kucharek z kieleckiej restauracji "Wyszynk z szynką" (wcześniej "Jadłodajnia Bartosz"). Okazało się, że pracownice zarabiały 700-800 zł (pensja minimalna wynosiła wówczas 1350 zł). Ponadto właścicielka obniżała kucharkom pensje, gdy przepracowały mniej godzin, a jeżeli przypaliły danie, jego koszt był odejmowany od ich zarobków.

Albo liczymy za godzinę, albo za etat. Pani sobie dwa prawa złączyła w jedno. Pani oszukuje państwo, a ja oszustom nie będę pomagać

- mówiła wściekła Gessler. Właściciele lokalu straszyli wówczas restauratorkę pozwem. Tymczasem okazało się, że sami sprowadzili na siebie kłopoty, bo sprawą zainteresowała się Okręgowa Inspekcji Pracy w Kielcach. - Po obejrzeniu programu zapadła decyzja o kontroli w tym lokalu - powiedziała Barbara Kaszycka, nadinspektor pracy w rozmowie naTemat. Anna Krupka z PiS podała z kolei placówki, do których wysłała dokumenty z prośbą o interwencję w restauracji. - Okręgowy Inspektor Pracy w Kielcach, Świętokrzyski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Świętokrzyski Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej, p.o. dyrektora Izby Skarbowej - wyliczała. 

"Kuchenne rewolucje". Restauracja po metamorfozie spłonęła. Ogromne straty

W grudniu 2022 roku media obiegła szokująca informacja. Restauracja "Malinowa Spiżarnia", którą odwiedziła Magda Gessler w ramach "Kuchennych rewolucji", spłonęła. Drewniany budynek w Wielączy pod Zamościem (województwo lubelskie) w całości stanął w płomieniach. Całe szczęście pomieszczenia były puste. Nikomu nic się nie stało. Prawdopodobnie przyczyną pożaru był stacjonarny zbiornik na gaz propan-butan, który znajdował się niedaleko budynku. Wstępne straty ustalono na około trzy miliony złotych. 

"Kuchenne rewolucje". Ten odcinek zniknął z Playera

O programie głośno zrobiło się też w styczniu 2023 roku, kiedy w Inowrocławiu doszło do tragedii. Media informowały wówczas, że Aleksander M., który był restauratorem z Inowrocławia, wyskoczył z okna mieszkania na czwartym piętrze. 52-latek podobno wcześniej zadzwonił pod numer 112 i miał twierdzić, że zamordował córkę. Restauratora przewieziono do szpitala, ale jego stan był ciężki i lekarzom nie udało się go uratować. Szybko okazało się, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie i wcześniej brał udział w "Kuchennych rewolucjach". Odcinek z rewolucji w Inowrocławiu szybko został zdjęty z platformy Player.pl. Jeden z pracowników TVN, w rozmowie z Wirtualnymi Mediami zdradził, dlaczego zdecydowano się na taki krok. 

Byłoby czymś głęboko niemoralnym pozostawienie tego odcinka dostępnym na Playerze, a zdjęć z niego w innych miejscach sieci

- powiedział. Odcinek za to, jak informowała "Gazeta Wyborcza" chcieli obejrzeć śledczy. "Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, prokuratura ma wystąpić do stacji TVN o materiał z programu, w którym brał udział 52-letni inowrocławianin" - podawał portal.

"Kuchenne rewolucje". Magda Gessler stanęła w obronie kelnerki. "Myślałam, że takie rzeczy dzieją się tylko w Chinach"

Głośno było też o jednym z odcinków z 2011 roku, kiedy Gessler zdecydowała się zrobić rewolucję z warszawskiej restauracji "Li-Du". Wszystko się udało, ale prawdziwy skandal wybuchł, gdy restauratorka po kilku tygodniach odwiedziła lokal. Wówczas okazało się, że właściciele w oburzający sposób traktowali kelnerkę. Została zwyzywana (wszystko słyszeli goście lokalu) tylko dlatego, że stłukła kilka talerzy. "Ty gó***ro pie***ona", "Stłukłaś talerze, co ty sobie wyobrażasz", "Wypi***alaj" - to tylko niektóre słowa, które usłyszała z ust swoich pracodawców. Kelnerka z płaczem uciekła na zaplecze. To tam skuloną i we łzach znalazła Gessler. Kobieta nie ukrywała, że się boi. Gessler stanęła w jej obronie. - Myślałam, że takie rzeczy dzieją się tylko w Chinach, ale widać Chińczyk przeniósł zwyczaje na polski grunt - grzmiała. 

tvn
tvnTVN

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: