Nicola to uczestniczka dziesiątej edycji "Rolnik szuka żony". Fani obserwowali jej rozterki miłosne z Dariuszem. Ostatecznie relacja nie przetrwała próby czasu. - Nie poczułem "czegoś więcej" i zakończyłem ten związek - zdradził Dariusz Marcie Manowskiej w finale programu. Nicola dzięki udziałowi w "Rolniku" zdobyła sporą popularność, którą stara się na co dzień wykorzystać w szczytnych celach. Tym razem poprosiła fanów o pomoc w zbiórce. Więcej zdjęć Nikoli i Dariusza z programu znajdziesz w galerii na górze strony.
Była uczestniczka "Rolnika" postanowiła zaangażować się w akcję zorganizowaną przez pewnego mężczyznę. Z udostępnionej informacji wynika, że za każdy pozostawiony "lajk" pod postem organizator przeznaczy jedną złotówkę na pomoc dla domów dziecka. "Zróbmy jeden mały uczynek i lajknijmy post" - pisała Nicola. " Każde polubienie pod tym zdjęciem to złotówka wpłacona przez niego na dom dziecka. Trochę was jest, a to nic nie kosztuje. Wyobraźcie sobie, ile dobra możemy razem zdziałać jednym kliknięciem" - dodała pełna nadziei. Nicola ma obecnie ponad 70 tys. obserwujących. Potencjalnie zebrana suma byłaby naprawdę imponująca.
Po finale uczestniczka udzieliła ciekawego wywiadu dla Eska.pl. Okazuje się, że związek z Darkiem był dla niej zupełnie innym przeżyciem niż dla samego mężczyzny. - W momencie rewizyty poczułam, że jest między nami inaczej, bo do tego czasu byłam pewna naszej relacji. Naprawdę pierwsze dwa, trzy tygodnie były bardzo fajne, choć Darek jak mogliśmy się dowiedzieć w finale, nie widział w tym nic cudownego. Co się potem stało? Dobre pytanie, ale nie znam na nie odpowiedzi - wyznała. Później opowiedziała o słowach Darka, które dotknęły ją najbardziej. - Liczyłam, że kolacja będzie jakimś przełomem w naszej relacji, a dowiedziałam się, że mam "nieogarnięte życie", co mnie najbardziej zabolało - dodała. ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Sara ma nowego wielbiciela? Znacie go z innego programu. Tak skomentował jej zdjęcie