• Link został skopiowany

Ta wypowiedź zwaliła z nóg Tyszkę w "Top Model". "Jeszcze nie spotkałem modelki, która by tak powiedziała"

Nowy sezon "Top Model" wystartował pełną parą. Trzeci odcinek programu jest już za nami. W trakcie nie brakowało emocji. Na twarzy Aleksandry pojawiły się łzy. Z kolei Julia wdała się w bardzo ciekawą dyskusję z jednym z jurorów.
'Top Model'
player.pl

Na antenie TVN wystartował kolejny sezon "Top Model". Jest to już 12. edycja, w której młodzi i aspirujący kandydaci na modelów szukają swojej szansy, by zabłysnąć w świecie mody. W tym sezonie po raz pierwszy złoty bilet, gwarantujący wejście do domu modeli trafił w ręce mężczyzny. Otrzymał go 25-letni Tadeusz Mikołajczak. To on skradł serca jurorów jeszcze na etapie castingów. W najnowszym odcinku jury wyłoniło ostatnich kandydatów, którzy otrzymali zaproszenie na bootcamp. Tam działo się naprawdę sporo. Nie zabrakło też gości specjalnych. 

Zobacz wideo Piróg o błędach uczestników "Top Model". To dlatego nie udaje im się zaistnieć w branży

"Top Model". Julia zamurowała Marcina Tyszkę

Na bootcampie pojawiło się 30 szczęśliwych uczestników. Na początku pod czujnym okiem Dawida Wolińskiego i Kasi Sokołowskiej ćwiczyli chodzenie po wybiegu. Później przyszła pora na zdjęcia z Marcinem Tyszką oraz konsultację z Joanną Krupą i Seliną Popp. Julia okazała się być dość charyzmatyczna. Początkowo uczestnicy spekulowali, że między nią a Hubertem jest wyczuwalne pewnego rodzaju napięcie. Niektórzy wzięli ich nawet za parę.

Później, gdy nadeszła pora na jej zdjęcia 21-latka dała popis i weszła w ostrą dyskusję z Marcinem Tyszką. W trakcie pozowania nie wszystko poszło zgodnie z planem. Fotograf miał do niej kilka uwag. "Mniej lolita, a bardziej chłodna kobita" - powiedział Tyszka. "Jestem striptizerką, nie umiem inaczej" - odparła. Nie da się ukryć, że ta odpowiedź aż zamurowała jurora. "Jeszcze nie spotkałem modelki, która by przyszła na plan i tak powiedziała" - stwierdził. W tle słychać było szepty pozostałych. Nie wszystkim zgromadzonym na wypowiedź przypadła do gustu.

 

"Top Model". Aleksandrę zjadły nerwy. Polały się łzy. "Wszystkie emocje mi puściły"

Jedną z uczestniczek była Aleksandra. 19-latka od początku była bardzo przejęta zadaniami, jakie na nią czekają. "Po prostu się stresowałam i miałam z tyłu głowy, że nie mogę zawieść i muszę coś udowodnić" - opowiadała. Gdy zjawiła się na wybiegu, emocje sięgnęły zenitu. "Olu przerażasz na razie na wybiegu" - rzucił Woliński. "Ten stres, zamieniłaś w taki smutek na wybiegu. Wyglądasz bardzo ładnie, bo masz długie nogi" - dodała Sokołowska. "I zero radości, że jesteś tutaj" - skwitował Woliński. Kobieta nie wytrzymała napięcia wiszącego w powietrzu. Po jej polikach zaczęły płynąć łzy. "Wszystkie emocje mi puściły. Boję się, że to zaważy na decyzji, czy przejdę dalej" - wyznała.

Po zakończonych zadaniach przyszła pora na długo wyczekiwane obrady i ostateczne werdykty. Rozmowy nie należały do najłatwiejszych. Finalnie do domu modeli weszło 14 osób. Jesteście fanami programu? Premierowe odcinki "Top Model" są emitowane w każdą sobotę o godz. 20:00 na antenie TVN

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: