• Link został skopiowany

Helena z "Żon Hollywood" żyje w luksusie, ale kiedyś mieszkała na wsi. Tak traktowali ich mieszkańcy [PLOTEK EXCLUSIVE]

Helena Deeds, znana z programu "Żony Hollywood", pojawiła się na imprezie zorganizowanej przez Glamour. W rozmowie z naszą reporterką opowiedziała m.in. o życiu w Polsce i swoim ojcu.
Helena Deeds
Instagram.com/ helena_deeds

Helena Deeds była jedną z bohaterek programu "Żony Hollywood". Z kraju wyjechała w latach 70. W drodze do USA zatrzymała się w Wiedniu, gdzie pracowała w gastronomii. Obecnie mieszka w Malibu. Za oceanem na początku sprzątała, dziś jest milionerką i zajmuje się sprzedażą luksusowych posiadłości. Gwiazda formatu TVN Style często przyjeżdża do Polski. Tym razem pojawiła się na urodzinach Glamour, gdzie porozmawiała z naszą reporterką.

Zobacz wideo Czy tęskni za tymi czasami?

Helena z serialu dokumentalnego "Żony Hollywood" o ojcu

Karolina Sobocińska rozpoczęła rozmowę z Deeds od nawiązania do zbliżającego się Dnia Ojca (23 czerwca). "Jakie relacje miała pani ze swoim tatą?" - zapytała. Gwiazda "Żon Hollywood" od razu wspomniała o sytuacji politycznej, jaka wtedy panowała u nas i która wpływała na ich życie rodzinne. Wychowywała się w komunistycznym kraju. Podkreśliła, że jej tata nigdy nie przyjął legitymacji komunistycznej. "Byliśmy zawsze gorzej traktowani, bo on wierzył w Boga i nie chciał jej" - tłumaczyła. Helena Deeds wspomniała, że mężczyzna pracował sześć dni w tygodniu. Rodzinny dom mieli na wsi, a on musiał wyjeżdżać do Wrocławia.

Milionerka ze szczerością dodała, że to, co zarabiał jej tata, starczało im na dwa tygodnie. W związku z tym musiał czasami pracować i siedem dni, aby utrzymać żonę i trójkę dzieci. "Także nieraz go widziałam dwa razy w miesiącu" - wyznała gwiazda Hollywood.

Dobrze nie pamiętam nawet, ale jak przyjeżdżał, to przywoził z Wrocławia na wieś ciepłe lody, czereśnie. Takie rzeczy, których u nas nie było - mówiła z sentymentem.

Plotek dowiedział się także, jak wyglądało wtedy jej życie na wsi i kontakty z sąsiadami. Helena Deeds ze szczegółami wspomniała, jakie relacje łączyły wtedy mieszkańców. Jesteście ciekawi, co powiedziała? Czy tęskni za tamtymi czasami? Obejrzyjcie nasze wideo, które znajduje się na górze strony.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: