Losy programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" po emisji dziewiątego sezonu zawisnęły na włosku. Widzowie byli coraz bardziej krytyczni wobec dobranych par, a wokół samego programu zaczęło narastać coraz więcej kontrowersji, jak i rozwodów. Przypominamy, że jeden z ekspertów - przez szowinistyczne komentarze - został usunięty w montażu ostatniej edycji. Z formatem postanowiły pożegnać się również psycholożki Magdalena Chorzewska oraz Karolina Tuchalska-Siermińska. Wydarzenia te sprawiły, że program nie pojawił się w wiosennej ramówce TVN-u. Po perturbacjach stacja w końcu zapowiedziała nowy sezon.
Wirtualne Media donoszą, że dziewiąty sezon "Ślubu" zostanie wyemitowany w jesienniej ramówce TVN-u. "To jest bardzo angażujący format, który wymaga stosownego podejścia i namysłu, bo dotykamy istotnego dla ludzi tematu. Nie prezentujemy tam tylko wesołych randek, dlatego nie chcemy traktować emocji wywoływanych w tym programie lekką ręką" - przekazała dyrektorka kanału TVN Lidia Kazen w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Co ciekawe, poszukiwania uczestników do dziewiątej edycji reality-show rozpoczęły się latem ubiegłego roku. Choć niedługo potem miały zacząć się zdjęcia, program ostatecznie nie trafił jednak do emisji.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" stwarza uczestnikom okazje nie tylko na miłość, ale i zawiązanie przyjaźni. Dowodem na to może być relacja Agnieszki i Patrycji z siódmej edycji show TVN-u. Uczestniczki zrobiły sobie nawet... takie same tatuaże. "Naznaczone. Od tego wszystko się zaczęło" - podpisała zdjęcie Agnieszka. Z postów kobiet na Instagramie wynika, że obie są w dość zażyłej relacji i zyskały w programie przyjaźń na długie lata.