Siódmy odcinek ósmego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wzbudził wiele emocji. Wszystko za sprawą Justyny, która zarzuciła mężowi kłamstwo. Para musiała skorzystać z pomocy psychologa. Fanom nie spodobało się zachowanie uczestniczki. Nie zostawili na niej suchej nitki.
W ostatnim odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Justyna dowiedziała się, że Przemek w momencie, w którym dostał wiadomość o zakwalifikowaniu się do eksperymentu, nie był singlem. Uczestniczka zareagowała dość histerycznie, pomimo zapewnień męża, że relacja została definitywnie zakończona. Nie obyło się bez rozmowy z psychologiem. Magdalena Chorzewska zwróciła uwagę także na to, że kobieta całkowicie zdominowała partnera. Zasugerowała też, że mężczyzna może bać się programowej żony.
Ona tam jest u siebie, ona tam rządzi, decyduje. Przemek siedzi skulony w kąciku, cichutko i jakby opowiada i mówi całkiem świadomie, ale chyba się boi trochę. Tak myślę, że on się trochę bał - stwierdziła psycholożka.
Podobnego zdania są fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia", którzy nie szczędzili Justynie krytycznych słów.
Żenujące zachowanie tej kobiety, czego ona oczekuje. Chłopaku uciekaj.
Jeśli Przemek jest choć trochę normalny, to wyczeka do zakończenia programu i będzie uciekał najszybciej, jak się da. Kobieto, nikt normalny z tobą nie wytrzyma, i jak widać chyba i nie wytrzymał.
Ona trochę przesadza, przecież oni się nie znają, dopiero się poznają. Więcej luzu dziewczyno. Na siłę i tak nic nie zbudujesz - czytamy w komentarzach na oficjalnym profilu programu.
Zgadzacie się z opinią internautów?