• Link został skopiowany

TVP o Jerzym Stuhrze: "Znany przeciwnik polskiego rządu". Wypadek połączono z polityką

W "Wiadomościach" omawiano wypadek z udziałem Jerzego Stuhra. Nie ulega wątpliwości, że postępowanie aktora, który zasiadł za kierownicą po spożyciu alkoholu, jest naganne, do czego zresztą sam się przyznał. TVP poszła o krok dalej i z upodobaniem połączyła całe zajście z polityką.
Jerzy Stuhr, Edyta Lewandowska
KAPiF, screen TVP

W poniedziałek 17 października, w godzinach popołudniowych w Krakowie doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego poszkodowany został kierowca motocyklu. Okazało się, że jadący samochodem marki lexus Jerzy Stuhr zahaczył o ramię kierującego jednośladem. Obrażenia motocyklisty nie były poważne i nie zagrażały jego życiu, jednak sprawę komplikuje fakt, iż kierowca miał 0,7 promila alkoholu we krwi. Informację o całym zajściu jako pierwszy podał portal TVP Info, zaznaczając, że aktor usiłował zbiec po zdarzeniu, a motocyklista został poważnie ranny.

Zobacz wideo Jacek Kurski oschle o byłych pracownikach TVP

TVP o wypadku Jerzego Stuhra. Nie zabrakło odniesień politycznych

Następnego dnia w głównym wydaniu "Wiadomości" TVP po raz kolejny wrócono do sprawy zajścia przy al. Mickiewicza w Krakowie. Przy okazji obwołano Jerzego Stuhra "znanym przeciwnikiem polskiego rządu", który poucza ludzi, jak mają żyć i przy pomocy wyrwanego z kontekstu cytatu zasugerowano, jakoby wstydził się bycia Polakiem.

Zdjęcia Jerzego Stuhra znajdziecie w galerii w górnej części artykułu

W materiale aktora czterokrotnie nazwano "celebrytą" i przywołano tzw. doktrynę Neumanna, dając do zrozumienia, że polityczne zaangażowanie sprawi, że krakowianin nie poniesie żadnych konsekwencji.

Artysta w oświadczeniu opublikowanym na facebookowym koncie syna, Macieja, przyznał się do winy i zadeklarował pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśniania zaistniałego incydentu. 75-latek zaprzeczył, jakoby uciekał z miejsca wypadku i przeprosił za to, co zaszło. Uznał, że decyzja o prowadzeniu samochodu tego dnia była najgorszą, jaką podjął w życiu. 

W sekcjach komentarzy pod artykułami dotyczącymi wypadku internauci zgodnie ganią aktora za jazdę po spożyciu alkoholu i sugerują, że ponad wszelką wątpliwość powinien ponieść konsekwencje swojego czynu. Zdaniem większości, skrucha i publiczne przyznanie się do winy to najlepsze i właściwie jedyne, co może teraz uczynić.

Oglądaliście wtorkowe wydanie "Wiadomości" w TVP? Co sądzicie o takim przedstawieniu sprawy?

Zdjęcia Jerzego Stuhra znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.

Więcej o: